Tu powinno się pojawić nieco więcej informacji na temat świata gry. Najwyraźniej jednak Fenriz stając wczoraj na głowie w celu zmaterializowania tego co w niej ma na kanwy forum miał lekki wypadek z kontinuum czaso-przestrzennym, post nie powstał.... Macie tu zatem coś, co powinno rozproszyć was wystarczająco do czasu kiedy MG uda się ustalić który dokładnie dzień oznacza słowo jutro ;)

W porządku. Kolega Plomiennoluski szyderstwem i kpiną przycisnął mnie do muru i słusznie.
Przyznaje moja wina, że was tak zbywałem. Powiem zatem otwarcie opracowywanie mechaniki mierzi mnie niezmiernie i strasznie opornie mi to idzie (pomijam w tym momencie zmęczenie po pracy i takie tam).
Dlatego proponuję rezygnację z mechaniki i grę czysto storytellingową (przypominam, że i tak mechanika miała być minimalna).

Wszystkie kwestie co dana postać może, co umie itd. będą rozstrzygane na podstawie historii postaci, opisu danej czynności w poście i logiki i zdrowego rozsądku.

Na wszelkie pytania odnośnie świata i jego specyfiki odpowiem z przyjemnością i jak najszybciej.

Mam nadzieję, że taka zmiana podejścia was nie zniechęci i będziemy grali dalej, a właściwie w końcu ruszymy z grą. Czekam jeszcze tylko na post i decyzję Wnerwika odnośnie ruin i możemy jechać dalej.

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie.

Tylko na mnie? Czemu tylko na mnie, są też inni gracze! :P
Eh, tymi słowami przycisnąłeś mnie do muru i sprawiłeś, że będę musiał szybko odpisać... ;D

Kurczę, trudny wybór. Z jednej strony MG pewnie coś ciekawego w ruinach przygotował, ale z drugiej... mój fanatyczny zabójca nie odstąpi od swej misji! :/

Miało być żartobliwie i humorzaście, kpina i szyderstwo były całkowicie niezamierzone :) no ale w tym momencie przynajmniej wiemy na czym stoimy odnośnie mechaniki.

Nie czekając na spóźnialskich wrzuciłem post. Nie wiem skąd ta niechęć do pisania i opóźnienia. Mam nadzieję, że teraz pójdzie nam już lepiej i zaczniemy grę na poważnie.
Sytuacja jest jasno przedstawiona i teraz od was zależy, co zrobicie dalej.
Przypomnę, że macie również adres domu kupca, więc i tam możecie spróbować go odnaleźć. Możecie również wejść w rozmowę z tym kupcem niziołkiem, czy też jakimś innym i popytać.

Powiem jeszcze, że przesyłka dla kupca to niewielkie drewniane pudełko.
Coś takiego:
http://www.syriaart.pl/sites/default...s/DSCN1783.JPG
oraz list. Złożony i zalakowany.
Dobrze byłoby już teraz ustalić, kto ma przesyłkę i gdzie ją trzyma. Nie muszę przecież mówić, że zaraz może stać się to bardzo istotne.
No to cóż powodzenia i weny przy pisaniu.

Myślę że list lepiej żebym trzymał ja, pod szatą, na piersi, a puzderko nasz asasyn lub spec od dżinów. Zwłaszcza wnioskując po aktywności i wypowiedziach reszty lepiej się zabezpieczyć i dać to komuś, kto albo już jest gdzieś w fabule albo w sesji i nie zniknie bez napisania posta. ;)

O ile gracz faktycznie może zniknąć, to postać pozostanie, przynajmniej przez jakiś czas. Jednak faktycznie lepiej, żeby ważne dla sesji przedmioty mieli aktywni gracz.
Co do tej aktywności to zaczynam mieć obawy. ale zobaczymy jak będzie.

Na razie komentarze są bardziej aktywne od samej sesji ale jak widzę to chyba normalka. Nie bądźmy od razu takimi czarnowidzami pod względem aktywności w końcu było wspomniane w rekrutacji o możliwych opóźnieniach. Co do puzderka to nie ma chyba problemu z tym choć teoretycznie asasyn jest bardziej czujny. Byle by Rizwana się nie dorwała bo ładne jest i może się gdzieś "zapodziać" i wrócić za dwa pokolenia ;-) . Dziś postaram się skrobnąć posta najpóźniej jutro żeby nie było że nie ma aktywności w sesji :D

@Wnerwik, przestań się odgrażać i skrobnij w końcu tego posta ;)

@Fenriz, na forum wszystko może zniknąć, gracz, MG, raz czy dwa widziałem nawet atak Kononowicza i wszystkie posty zniknęły :D

@Rodryg, jak dwa ludzkie pokolenia to jeszcze pół biedy, gorzej jak będą to elfie albo jeszcze dłuższe ;)

Panowie pytanie do was, czy w obecnej sytuacji, gdy jest was tylko dwóch aktywnych graczy kontynuujemy sesje?
Wnerwika i Mrsanczo brak i nie ma o nich żadnej informacji. O ile ten pierwszy jeszcze wykazał jakąś aktywność w sesji i być może wróci do gry, to ten drugi milczy od czasu rekrutacji (zarówno jeżeli chodzi o aktywność w sesji, na forum, jak i na PW) i pewnie już o nim nie usłyszymy.
Brilchan z tego co mi wiadomo, wróci na forum dopiero we wrześniu, więc
z pięciu graczy jest was zatem tylko dwóch. Jeżeli macie chęć gry, to mój post może pojawić się choćby dzisiaj. Muszę tylko wiedzieć, że będzie dla kogo prowadzić.
Czekam na waszą odpowiedź.