U mnie tak średnio z motywacją - ale dam sesji jeszcze szansę, bo ciekawie się zaczęła.

Trooochę zajęło, ale czekałem na deklaracje pozostałych w sprawie kontynuacji. Jest ciąg dalszy. Krótki, ale też na siłę nie chciałem za bardzo tego ciągnąc - macie za to chwilę względnego spokoju :].
Jedynie trzy osoby się zdeklarowały, że chcą dalej próbować się z kontynuacją... Może po poście ktoś jeszcze zmieni zdanie - przekonamy się.

Co do treści samego posta już - jak starałem się was przyzwyczajać od początku potrzebna jest wasza inicjatywa i pomysł na to "co dalej". Wszelkie próby dokładniejszego zbadania wybrzeża- czy to po suche drewno, czy ślady zwierząt wymagają testów spostrzegawczości/przeszukiwania. Oczywiście podaje tylko niektóre z możliwości :] - pamiętajcie, że od jakiegoś czasu nic nie mieliście w gębach. Z tego powodu poproszę was jeszcze o rzut karny -1k3 do siły. Zmieni się to oczywiście jeśli jakieś źródło pożywienia odnajdziecie. Pomysłowość, pomysłowość :D. W sprawie ewentualnych rzutów z tym związanych pytajcie tutaj albo na PW - jak kto woli.
Nie zapominajmy też o wejściach do budowli tuż nad rzeką... Tutaj też będą rzuty tylko potrzebuję deklaracji jeśli ktoś w tej chwili czuje się zainteresowany tym obiektem :].

dam jutro odpis, będe zbierał drewno, oraz spróbuje coś jadalnego znaleść, po czym rozpale to ognisko nie zważając na nic, bo chyba do zmroku już blisko, nie?

W środku dżungli raczej trudno o suchy, niezmurszały kawał drewna - zatem ST14 na przeszukiwanie.

"Coś jadalnego" - potrzebuję konkretnej deklaracji czego i gdzie szukasz.

Co do zmroku - aż tyle czasu raczej nie upłynęło, ale może być to tylko wasze odczucie. W dżungli jednak panuje półmrok

z racji głodu dla mojego barda jest wieczór i pora kolacji...
owoce, ptak co mogę go kamieniem ciachnąć, czy ryby jakieś pływają co kijem można by je spróbować złowić, skorupiaki łażą?

Po owoce trzeba by wejśc głębiej w dżunglę, ale pewnie coś się znajdzie. W przypadku "zerwania czegoś z drzewa" nie będzie problemów z przeszukiwaniem - po prostu trzeba się nieco oddalic od "obozu".

O ptaki też nie trudno, ale biorąc pod uwagę gdzie takie siedzą [ no bo raczej nie tuż przy ziemi] trzeba by się wspinać wyżej albo pułapkę przygotować - pytanie jak się do tego zabrać? :]
Sztuczka z kamieniem to raczej... No ma marne szanse powodzenia, ale możesz nawet na "%" poturlać i podać mi wynik.
Skorupiaków brak.
Co do ryb - trudno coś zobaczyć w tak mętnej wodzie, no i trzeba przygotować odpowiednio narzędzie. Z kijem nie powinno byc problemu. Nie wiem dokąłdnie na co tutaj rzut wykonac [zawodu rybak nie masz, ale znowu raczej ta profesja nie przewiduje łowienia na "kija" :P] to też rzut k100 bym proponował.

Powiedz na którą opcję się decydujesz?

rzucę w ptaka i popatrzę za owocami, jedno drugiego nie zaprzeczy bo dotyczy drzew ;) a towarzyszom zasugeruje zebranie drew na opał

Oki. Więc jeśli możesz podeślij mi na PW z kostnicy dwa wyniki rzutu k100. A ja w odpowiedzi dam Ci rezultaty Twoich starań :].

A co z pozostałymi? Panowie?

Edit
Przepraszam, jeden link do rzutu. Zapomniałem, że na owoce nie trzeba :].

wysłane, przepraszam za poślizg ale szybciej niż jutro popołudniu nie dam rady

Ja raczej wymiękam, nie mam takiej motywacji w tej sesji by spiąć się i być kreatywnym :)