No ja na nich czekam, bo głupio pisać samemu ze sobą :P

Postaram się dzisaij ogarnąć. Przepraszam, ostatnio nie wiem w co włożyć ręce :/. Też sytuacja jest dla mnie nieco trudna do rozgryzienia. Z jednej strony Noa miałaby głęboko wilkołaka i całe cuda z tym związane, z drugiej jednak raczej nie jest to dobra sytuacja na śledzenie procesji i ewentualny atak na kapłana.
Ale czy pojawi się lepsza?

I stało się! Kobieta odważyła się i zadziałała. Proszę zatem ekipę spoza kręgu, by zajrzała do doca i odniosła się jakoś do opisanych tam wydarzeń.
Czekam na wasze posty i deklaracje odnośnie najbliższej przyszłości.

Trochę to zajęło, ale właśnie odpisałem na docku.
Z deklaracjami co dalej poczekałbym na ewentualną odpowiedź Atuara, Chui. No i może któryś z "mojej" grupy się odezwie ;].

Zasadniczo nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek napisał, że słyszycie słowa wypowiadane w kręgu Mizuki.
Jednak niech już tak zostanie, jak napisałeś. Po pierwsze, fakt ten (Papusza = Vistani) mógłby wyjść wcześniej, czy później, a po drugie może to wprowadzić niezły ferment w waszej ekipie. Jestem, więc za.
Niech się dzieje. :)

Achh... przepraszam zatem, po prostu założyłem, że jesteśmy na tyle blisko. A zważając na emocje jakie targają postaciami podczas tych dialogów ich głosy są nieco bardziej donośne niż zazwyczaj :/.

Dopiero po napisaniu swojej części zauważyłem niżej dzieło Wnerwika. Noa zachowałaby się jednak tak jak opisałem to w komentarzu obok.

Jesteście blisko, ale krąg otaczała magiczna bariera, prawda?
Nieważne. Tak, będzie lepiej dla fabuły i na pewno ciekawiej :)

Okej, jeszcze raz przepraszam ;]. Będę dokładniej się konsultował w takich sprawach. W przyszłości.

Dobra, zróbmy to tak - wrzućmy kawałek z doca przed wypowiedzią Noi, potem drugi komentarz Yagara, którego nie wrzuciłem do sesji, potem dopiero reakcja Noi. Pasuje? :)

Ja z kolei myślałem, że jesteśmy trochę dalej, ale niech już tak będzie :P

Ja z kolei nie potrafię sobie wyobrazić tego, że jesteście na tyle blisko, by cokolwiek słyszeć.
Ktoś chyba zapomniał o wilkach w ramach komplikowania akcji.