Tak jest Miziu. Ty tu rządzisz...

Edit:
Lepiej?

GreK super :). Było mówić to bym poczekał z wrzucaniem scenki i mógłbyś dodać swoje wtrącenia/przemyślenia :).

Mizuki, z komunikatorami różnie (plus ja przez najbliższe pewnie dwa tygodnie będę tylko 8-16 bo komp mi jedzie do serwisu) więc chyba dobrze będzie wydzielić każdemu kącik na docu i tam dawać deklaracje/rzuty :)

Okej, spoczko. Więc tak zrobimy.

GreK widzę perfekcjonista :D. Lepiej, lepiej. Dziękuję bardzo.

Scenkę z grupą II na docku dzisiaj zakończę, mam nadzieję. I wieczorem pojawi się mój post + pierwsze rzuty.

Dlatego też poproszę grupę od Haffnara o jakąś odpowiedź. I dla was chciałbym pchnąć wsio dalej, ale muszę wiedzieć czy macie jeszcze jakieś dociekliwe pytania do Haffnara, czy też wasze dalsze poczynania są już w jakiś sposób do oszacowania.

Post może się jeszcze jednak dzisiaj nie pojawić... Właśnie dostałem telefon z kołchozu, że brakuje im siły roboczej.

Dzisiaj późnym wieczorem powinien pojawić się odpis :].

Boo-hoo :<

A jakby tak sklonować Mizukiego i jednego mieć do postów, a drugiego do harowania w kołchozie?
Wydaje mi się to prostsze rozwiązanie niźli wygrana na loterii, albo znalezienie lepszej pracy. xD

Easy, misiaki. MG nam wczoraj padł ze zmęczenia (dosłownie). I ma teraz wielkie wyrzuty sumienia ;)

Proponuję akcję "szukamy Mizukiemu lepszej pracy" :D

Ja mu swojej nie polecam. Też pracuję w kołchozie, chociaż zdaje się innym.