lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [Komentarze - FR 3.5] Echo przeszłości. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/12733-komentarze-fr-3-5-echo-przeszlosci.html)

Gettor 21-05-2013 11:31

[Komentarze - FR 3.5] Echo przeszłości.
 
Witajcie!

Z całego tego zamieszania zapomniałem Wam nawet założyć tematu do komentarzy, wybaczcie.
Możecie się teraz przywitać, poplotkować, zapoznać się wzajemnie ze swoimi postaciami i w ogóle ;)

Ze swojej strony przepraszam raz jeszcze za obsunięcie rozpoczęcia sesji - w tym tygodniu niespodziewanie z jednego malutkiego kolokwium zrobiły mi się 2 kolokwia i 2 terminy projektów do oddania, więc mam niezłą jazdę, jednak sesję planowo zamierzam rozpocząć w środę wieczorem.
No, to tyle: więcej info zobaczycie jak sesja się faktycznie rozpocznie ;)

Kerm 21-05-2013 12:11

Witam wszystkich!
Długiej gry życzę. Ciekawej i przyjemnej.

Glyswen 21-05-2013 12:43

Jak to ktoś kiedyś powiedział i kogo teraz pozwolę sobie zacytować: "hej, cześć i czołem". Liczę, że czeka nas długa i owocna przygoda.

Aegon 21-05-2013 15:40

Witam. Również życzę wszystkim dobrej gry.

Wkrótce załączę krótkie podsumowanie postaci, żeby było wiadomo, z kim będziecie mieli do czynienia.

Ferr-kon 21-05-2013 19:20

Ja również Was witam i cieszę się, że zostałem przyjęty, mimo że to będzie moja pierwsza sesja na last inn. Przynajmniej odkąd pamiętam xD Chyba trochę pogrywałem, lata temu... Konto mam stare.

Anyway, opiszmy swoje postaci i myślmy, jak je powiązać, w końcu znamy się długie lata :) koncept rozwinę Wam jakoś wkrótce, dziś dopiero wróciłem do domu i trochę sił braknie :D

vanadu 21-05-2013 19:51

cześć wszytskim ;) to krótki opis jest taki że Gelbalain to mag, łupieżca i paser:P i jest miły:P długi wrzucę później :P bo jakwyżej dopiero co do domu dotarłem

Glyswen 21-05-2013 20:25

No to i ja dorzucę coś od siebie.

Filut.

Nieznany z imienia i nazwiska. Po prostu Filut. Były najemnik w kompanii znanej jako Synowie Burzy. Człowiek karłowatego wręcz wzrostu. Niski i gruby. Lekko po 50-tce. Z wykształcenia złodziej. Z przekonania czarodziej. Z zawodu trefniś.
Doktorat zdobywał w miejskich slumsach i na polu bitwy.
Z charakteru jest małym, złośliwym ujcem. Słynie w całej kompani ze swego specyficznego poczucia humoru... Lubuje się bowiem w gadających pierdach wyskakujących niespodziewanie z trzewi niczego nieświadomych mecenasów. Ale gdyby odjąć mu ten złośliwy uśmieszek, zmusić do mycia i odwieść od picia to byłby z niego całkiem przyjemny chłop. Bractwo traktuje jak rodzinę.

Towarzyszy mu wiecznie milczący, tęgi Iluskańczyk, niejaki Vilgret. Vilgret jest rzekomo przyjacielem Filuta. Poznali się ponoć podczas jednego z rejsów wycieczkowych po Morzu Mieczy.
Vilgret w przeszłości pracował jako rzeźnik. Jednak pewnego dnia z przyczyn zawodowych musiał zrezygnować ze swego fachu.
Każda wolną chwile zajmuje mu liczenie monet w sakiewkach Filuta, prowadzenie sprawozdań finansowych i turlanie kośćmi... Biedak potrafi cały dzień prześlęczeć wpatrzony w stół po którym toczą się kości do gry. Cierpi na lekki autyzm.

I to by było na tyle. Chyba. Jeśli będzie trzeba, dopiszę więcej.

vanadu 21-05-2013 20:40

ok, może nie tak długo ale dłużej niż wcześniej. Może tak , to historia postaci a niżej dodatki:D :

Miejsce pochodzenia wyspy Nelanther.
Większość zycia był piratem, co ciekawe wierzącym w Garla z powodu jego poczucia humoru oraz tego że lubi złoty kolor.
Z powodu swych dowcipów znienawidzony a całym wybrzeżu - choć kto wie, może raczej z powodu napadów.
napady na: Luskan (złupienie doków), Luskan (złupienie statków z podatkami), Luskan (spalenie statków ze zbożem), Lantan, Samarach, Thindol, Thahalar, Luskan (znowu doki) i wiele mniejszych i większych miejsc.
Przyjaciele: piraci z wysp Pirackich, nieliczni mieszkańcy Dziwnego Wybrzeża, złote krasnoludy, osady w Icewind Dale, wielki srebrny smok Mooron (Icewind Dale)

Gelabain jest arcymagiem, illuskańskim łupieżcą i zbirem. Lubi łupić a hobbistycznie zajmuje się paserką. Jest to jego wieloletnia pasja. Ma lat 38, dziwnie mało a przynajmniej na przynajmniej chyba. Co jeszcze powinniście wiedzieć, hmm. Gelbalain bardzo was lubi i tez traktuje was jak rodzinę. Ma poczucie humoru choć raczej na zasadzie, hahaha, spaliłem waszą wioskę i sprzedałem wasze bydło. No i jest dobrotliwym miłym misiem...czasem.

Arvelus 21-05-2013 21:18

Cytat:

Po prostu Filut
Oh... man...
Za pierwszym razem pominąłem 'el' w imieniu. Teraz już zawsze będę to widział bez niego -.-"


Jonnathan Faust Engel VII


Jest to postać tragiczna.
Wiele lat temu nagle stracił całą rodzinę. Brata, jego żonę (którą Jonnathan kochał) i ich dzieci zabili Zhentarimowie, a serce jego ojca nie wytrzymało widoku ich ciał.
Od tamtego momentu stał się jednym z najstraszniejszych wrogów Zentów.
Doskonale go znają i lękają się, bo wiedzą, że nie ma dla nich litości i działa zgodnie z zasadą "cel uświęca środki" i jest gotów poświęcić całe swe życie i zginąć by ich zniszczyć.

To czyni go sprzymierzeńcem Harfiarzy, jednak oficjalnie nie akceptują oni jego metod. Mimo to podsyłają mu czasem jakieś informacje, a on przekazuje im wszystko czego się dowie.
Opłaca też Złodziei Cienia by wywiadywali się wszystkiego co można.


Więcej o Fauście to tyle, że nie jest już młody i ciało nie jest tak sprawne jak kiedyś, ale nic a nic nie umniejsza to jego mocy bazującej na magii.
Jego sekretem jest fakt, że jest ur-kapłanem. Wykrada moc bogów, normalnie przeznaczoną ich kapłanów i kształtuje ją dla własnych celów. Korzysta ze wszystkiego co może zwiększyć jego moc. Jako chowańca posiada małego żywiołaka powietrza, którego namiętnie wykorzystuje do przekazywania krzywdy którą uważa za swoją główną ofensywę.
Poza tym może zostać uznany za drużynowego healera : ]

Z charakteru jest dosyć mroczny. Wszystko podporządkowane jest zniszczeniu Zhentarimów, ale co co są w Bractwie dłużej mogą widzieć, że już gniew w nim już tak nie kipi i powoli zauważa cokolwiek poza tą zemstą.

Jeśli miałby powiedzieć kto jest dla niego najważniejszy wskazał by członków Bractwa, którzy są całkiem blisko określenia ich rodziną.

A tak poza tym to stary pijak znający tryliard opowieści i chętnie się nimi dzielący gdy się wstawi : ]
Można na nim polegać.

Ferr-kon 21-05-2013 22:37

Cóż, nadeszła chyba moja kolej :D

Travik Kathvara z Rashemenu


Trzydziestodwuletni wojownik, jest (prawdopodobnie) najmłodszym członkiem kompanii, który dołączył też do niej dość późno, gdy drużyna znalazła go podczas jednej ze swoich pierwszych misji znaleźli go walczącego samotnie z trójką wyznawców Cyrica. Dawał radę. O dziwo.

Jeden z najbardziej utalentowanych wojowników na tym obszarze Faerunu. Podążający drogą Wojennego Ostrza, brzydzący się pancerzem, równie zabójczy bez broni jak z bronią, chociaż rzadko rozstaje się ze swoim oburęcznym mieczem. I chociaż zwykł przecinać skały na pół i rozbijać drzwi samym uderzeniem pięścią, nie wynika to nigdy z brutalnej siły. Travik podąża drogami Kamiennego Smoka i Żelaznego Serca, używa technik wynikających z jego determinacji i wytrwałości, z jego wnętrza. Nie jest to magia, ale wynik jego wieloletnich treningów. Między innymi dlatego nie zwykł korzystać z pancerzy, gdyż uważa, że ograniczają jego ruchy i są swego rodzaju oszustwem.

Nigdy nie nosił pancerza.

Chociaż jest potężnym wojownikiem, rzadko zachowuje się zgodnie ze swoim wiekiem i pozycją, jako członka elitarnej grupy najemników. Jest inteligentny, na polu walki świetny z niego taktyk, jednak jego zdolności rozumowania kontaktów międzyludzkich są naprawdę godne pożałowania. Nie za bardzo wie jak zachowywać się wśród ludzi, często mówi co myśli, nie zastanawiając się czy ludzie wokół niego chcą to usłyszeć. To nie znaczy, że jest prymitywem, o nie. Jest zawsze grzeczny i uprzejmy - jednak tak samo wobec wieśniaka jak i wobec króla. I zwykle jeden i drugi nie czują się odpowiednio traktowani.

Nie przeszkadza mu to jednak posiadać za żonę elfkę, Enranean Jasne Skrzydło i córkę Nadię noszącą jego nazwisko. Związek ten nie jest najzdrowszy, jeśli Enranean akurat znajduje się w siedzibie, prędzej czy później dojdzie do kłótni, ale kompania wie, że oboje się kochają, więc to tylko kwestia charakteru kobiety i braku rozgarnięcia jej męża. Nadia zaś jest oczkiem w głowie tak matki jak i ojca.

Travik jest doskonałym kompanem. Gotów zasłaniać towarzyszów własną piersią i ściągać na siebie uwagę najgroźniejszych przeciwników, którym stawia czoła bez strachu. Wynika to nie tyle z brawury, ile z determinacji, wiary w swoje możliwości oraz technik medytacyjnych, pozwalających mu pokonywać nawet największy strach. Ale lepiej trzymać go z daleka od sytuacji wymagających uważnego dobierania słów. Oprócz zdolności bojowych i braku zdolności społecznych, Travik jest też silnym kompasem moralnym. Jest honorowy, chociaż bez przesady, ale silnie współczuje każdej osobie z którą się spotyka i nie lubi zadawać bólu, chociaż lubi sprawdzać się w boju. Czasem bywa irytujący dla towarzyszów odpowiadających się po innej stronie barykady, gdyż wierzy, że lepiej jest postąpić dobrze niż skutecznie. Niejeden przeciwnik wymknął się z ich rąk, gdy Travik nie chciał go zabić, wierząc, że lepiej jest mieć więcej kłopotów niż stać się swoim przeciwnikiem.

Gdy Bractwo nie jest na misji, zajmuje się dbaniem o to, by siedziba się nie rozsypała, dbaniem o rodzinę i szkoleniem młodych poszukiwaczy przygód, szukających kogoś kto pomoże im opanować drogę miecza.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:56.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172