Aro pewnie odpisać zdąży, a Bielon pewnie już nie gra, więc jutro koło południa raczę zapostować.

Tego to ja pytanie mam, Isherwood siedzi razem z towarzystwem w piwnicach? Bo gdzieś mi umknęło co i gdzie on robi ;d.

Tak, wszyscy poza Grishnakiem są na dole. Tj. Grishnak również, ale w innej części piwnicy.

Postaram się dziś odpisać, ale może mi się nie udać. Jak się nie uda dziś, najprawdopodobniej będę dopiero w poniedziałek on line. W razie czego nie czekajcie na mnie, Cliff będzie się starał nie dać zabić ani okaleczyć i będzie wykazywał zdrowy rozsądek oraz instynkt przetrwania.
Czyli całkiem odwrotnie niż gdy pisze posty :P

Gerappa ma wrażenie jakbyś nie czytał postów wyżej, zwłaszcza tego gdzie się postacie znajdują.

No właśnie nie ma nic o mojej postaci w poście Panicza tak więc zaimprowizowałem. A co jest nie tak wg Ciebie Komtur? To może coś edytuje w swoim poście?

Nie, nie. Postów nie edytujemy; chyba, że kosmetycznie. Co do Twej postaci to nie wymieniłem jej z imienia, jak i paru innych, bo w tym tłoku nie chciałem listy obecności sprawdzać. Generalnie są dwie grupy: jedna 'razem' i druga grupa jednoosobowa, czyli nie-grupa. Grishnak mianowicie.

No, ale. Napisałeś, że go znalazłeś to już niech i tak będzie. Trochę wybawiłeś szamana z kłopotów, ale normalnie nie poszłoby to tak gładko.

W takim razie sorka za moje nie dopatrzenie. Jeśli chodzi o edycje dla mnie nie ma problemu ale Ty tu rządzisz Paniczu ;). Jak znam życie to i tak pewnie się odkujesz za to "wybawienie" :D

Przyznam szczerze nie ogarniam kompletnie akcji, więc wychodzę na zewnątrz. O ile dam radę.

Miałem problemy z netem i myślałem że nie odpiszę, ale znów się udało. TO JUŻ 3!!!

I co? Zatkało kakało? :)

A poważnie nuży mnie to. Potwierdza się stara prawda, że Gracz ze mnie żaden. Obstawiam 3:1 że będę pierwszym fragiem MG.

Mistrzem tez już nie jestem :)

Może wyrosłem z RPG?

p
b
.

Gerappa z twojego posta wynika że te igraszki robimy na parterze, a w rzeczywistości siedzimy już w piwnicy, ale w sumie to już nie ważne. Moja propozycja jest taka: idziemy do reszty bandy i wracamy do grimuaru, część z nich nas osłania, a reszta szuka rudzielca i gdy go znajdują my otwieramy przejście magiczne (ewentualnie wywołujemy potop) i spieprzamy z biblioteki.


Bielon jak zwykle marudzisz jak stara baba. Wyluzuj i daj się ponieść przygodzie (światotwórz!).