Dalej w sensie? Na razie nie; nie odbierz tego jako lenistwo czy brak weny, ale tak naprawdę nawet nie ma jak dodać sensownie kolorytu zaistniałej sytuacji; czy może raczej nie ma sensu napisania jakiejś scenki rodzajowej samemu sobie rozegranej pomiędzy żołnierzami. ;) Poczekam na młyn i rozwój wydarzeń, i może los i bogowie pozwolą Uillamowi rozwinąć skrzydła jak zaprorokowała sierżant. |
No cóż chyba nie uda mi się tego inaczej rozegrać jak na bieżąco w docu. |
Post jest, czekam na wasze. Tydzień wszystkim wystarczy? Co do ekwipunku to przypominam o dodaniu go do karty. -2- nadal nie widziałem avatarka? :P Mam pewne wieści dla wszystkich, jestem zmuszony się przeprowadzić i znalezienie nowego miejsca będzie mi aktualnie zabierać wolny czas. Nie zamierzam wstrzymać sesji itp ale może zwolnić nico bardziej, tak by i tak już się nie wlekła :-). Tak tylko chciałem byście wiedzieli. |
U mnie realny termin to wtorek/środa z odpisem. Powodzenia z przeprowadzką :) |
Nic mi nie mów, urwanie głowy z tym a do końca miesiąca termin mam. Powodzenia z odpisem i Ezekyle :-) nie dobij go :P |
Roger, dodger. Ekhm... odnośnie avka... czy jest naprawdę konieczny? Czy nie lepiej pozostawić obraz samoistnie powity przez wyobraźnię każdego z nas, niezmącony konkretem, intruzywną, napalczywą inwazją wizji spowodowaną doborem istniejącego - a nie dlań stworzonego obrazu, protezą wyobraźni? |
Absolutnie nie. :D |
Posta powinienem mieć gotowego na jutro/wtorek. |
Czekam z niecierpliwością w takim razie, Nimitz, -2-? Na kiedy się wyrobicie? |
jutro napiszę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:17. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0