Mam prośbę - moglibyście pisać w komentarzach jeśli jest coś nowego na docu? Bo mi się nie wyświetlają aktualizacje.

No i czekamy na odpis MG :)

Mg ma andrzejkową kumulację imprez.

Dziś koło południa wyleczyłem kaca.

Napiszę krótko w docu i oczekuję tylko deklaracji czy jeszcze zostajecie na pogawędkę w karczmie (sklepy i stragany raczej pozamykane) czy może wszystko macie ze sobą i ruszacie do celu.

Edit
Na docu pojawił się odpis ;P

Przydałoby się dowiedzieć gdzie jest to jezioro :)

Tajga wolałaby odespać i ruszyć rano - bo rozumiem, że mamy środek nocy?

Tak, jest środek nocy lub tuż przed świtem. Albus was wyprzedza fabularnie o dwa dni.
Dowiedziec sie o lokalizacji jeziora nie jest trudno. Wystarczy popytać w karczmach albo jakiegoś straganiarza.

Nie doczekałem się konkretnych deklaracji (poza jedną [albus nie jest brany pod uwagę]) więc nie pchnąłem akcji naprzód. Macie teraz trochę miejsca na światotworzenie i pogadanie między sobą.

Karczmy w okolicy są 3 (najbliżej, chyba że chcecie wędrować na drugą stronę potoku)
Burdelkarczma - po prostu burdel prowadzący kilka stolików dla tych co zgłodnieją. dają dobre jadło w przystępnych cenach. (mają na uwadze to że większość sakiewek kończy "w dziewczynkach" obsługujących)

Karczma dla wyżej postawionych (ma burdel ale tylko dla wtajemniczonych) ceny nieco wygórowane ale towary bardziej luksusowe

Tawerna "dokowiska" gdzie zbierają się rybiarze. Najgorsze jadło, najmocniejsze trunki ale też najwięcej plotek i informacji.

Możecie robić to poprzez posty albo doca, wasza wola ale wrzućcie jak będzie sporo tekstu.
Ja z Ullim zapewne popchniemy wędrówkę poprzez forum więc nie martwcie się że was nie ma w odpisie czy dwóch uwzględnionych.

Czyli dziobak nie ma krwi Tajgi, tak?

Jako graczowi powiem Ci, że ma, ale jako postać to nie wiesz bo fiolka znikła, a twe oczęta zajął sporych rozmiarów rubin.

Dopiero podczas kąpieli zauważysz ukłucie na ramieniu. O ile będziesz się oglądać systematycznie po całym ciele.
Jeśli jednak nie zwrócisz na to uwagi to nie wiesz bądź podejrzewasz, że Ci się udało Go wykiwać.

EDIT
Ulli masz jakiś opis systemowy (odgórnie przez autorów) tego twojego wyekstrahowanego narkotyku czy raczej wziąłeś tylko nazwę, a działanie jest zupełnie inne z powodu innego źródła?

I tak i nie. Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem pytanie. Opis Vodare znajduje się na 43 stronie polskiego wydania "Księgi Plugawego Mroku". Pisze tam mniej więcej:

Tyle podręcznik. Przypomnę jeszcze, że czar "ekstrakcja narkotyku" działa tak, że pod jego wpływem wydziela się on z poddanej mu substancji (w wypadku vodare skały) w postaci mgiełki, którą się wciąga.

Reszta to już moja interpretacja tych informacji. Lekka euforia i pewność siebie. Jeśli masz jakieś zastrzeżenia to wal.

Od wczoraj jestem na silnych lekach, mogę być mało aktywny i kumaty. Spodziewam się wrócić do formy w ciągu dnia do trzech.

Mam dziecko z grypą żołądkową, więc nie czekajcie na mnie z postami jakby co :/

Wysłałam post dla formalności, ale prócz pytania o lokalizację jeziora i ewentualne niebezpieczeństwa tam i po drodze to Tajga nie ma nic do roboty. A ponieważ trochę zastój w sesji nam się zrobił, to sugeruję by MG pchnął akcję dalej, bo nas święta tu zastaną.