Dodatkowy zwiad niewiele mi mówi. Piszcie w docu a ja wam opiszę co i jak.

Zgodnie z życzeniem napisałem w docu.

Wracając do cmentarzyska wraków...
Jak głęboka jest woda przy brzegu? Jak wygląda sprawa przypływów/odpływów? W jakiej porze dnia fale sięgają najdalej?

Obozowisko (mniemanych) przemytników - jak wygląda otoczenie szałasu/obozowiska? Jak blisko można podejść (niezauważalnie)?

Nefarius ale Ty stary jesteś! Normalnie nie wiem czy w tym wieku dasz jeszcze rade prowadzić sesje. Wiesz demencja, artretyzm, te sprawy. Miękkich obiadków, smacznych tabletek i ładnej pielęgniarki w geriatryku ci życzę :P No i aby rąsia nie drżała przy spisywaniu scenariusza do sesji, bo jak nie spisałaś, to możesz zapomnieć, wiesz. A zbyt szaleńcza improwizacja w tym wieku, może się źle skończyć. W razie czego złożymy się an Biovital :P

Woda przy brzegu jest płytka w odległości około 10m. Później zaczyna się głęboka woda. Fale sięgają najdalej porą popołudniową. Do odpływu jeszcze kilka dni.

Obozowisko to niewielka zatoka, otoczona dookoła wyższą plażą (być może kiedyś był tu odpływ jakiegoś strumienia lub rzeczki). Z tego co widzicie są tam sami ludzie, w ciemności nie widać, lecz mają porozstawiane pochodnie, oraz spore ognisko, więc tak na prawdę wychylając się dalej po za wzniesienie za którym się kryjecie jest już niebezpieczne. Teoretycznie można zajść od tyłu szałasu bliżej, ale to już będzie kwestia testów cichego poruszania spornego z ich nasłuchiwaniem a jest tam kilka osób więc ryzyko dosyć spore. Osobnicy są dość cicho więc można się domyślić że to nie banda upitych kretynów.

Myślę, że narada wojenna na tym etapie może zostać zakończona. Wklejać gdoca?

EDIT:
4 było za, to wkleiłem. W razie czego, można jeszcze dopowiedzieć w poście.

W sumie to mam już odpowiedź dla Shena, tylko nie jestem pewna, czy ekipa od zwiadu już poszła na zwiad? Czy czekała, aż skończą się wszelkie rozważania? Bo to chyba dość istotne dla rozwoju sytuacji.

Ekipa ruszy w moim poście, więc możesz jeszcze pisać.

Ja nie mam nic do dodania.

Ok, więc sprawa wygląda następująco. Malahaj podejmuje decyzję czy schodzi pogadać. Ekipa zwiadowców następnie decyduje co zrobi w tym czasie kiedy Shen zejdzie do zatoczki (czy będziecie chcieli mimo wszystko podejść bliżej szałasu, kto idzie itd.).

Jutro wracam do Polski i nie będę miał czasu jak się domyślam na odpisanie (choć na doca zajrzę w poniedziałek na pewno), więc prosiłbym Was do tego czasu o konkrety, tak żebym po powrocie mógł od razu pchnąć akcję do przodu. Moja druga i wielka prośba to uzupełnienie kart postaci w panelu sesji. To ważne bo Wasze karty rekrutacyjne mam w różnych formatach i korzystanie z nich podczas ewentualnych walk będzie mało wygodne.

To chyba tyle. Jutro o 15 wyjeżdżam więc jeśli malahaj zdecyduje się na rozmowę a będzie jutro do południa na docu to możemy jeszcze przeprowadzić tę rozmowę. To chyba tyle z ogłoszeń, miłego wieczoru ferajna