lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   Niesforny Bard (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/1626-niesforny-bard.html)

mataichi 02-01-2007 18:30

Był to mój pierwszy post opisujący walkę, więc proszę mnie hamować w razie przegięć/mistrzowania. Każda porada, wskazówka czy też wytknięcie błędu będzie mile widziane.

pozdrawiam

Redone 02-01-2007 18:30

Ok, więc mamy walkę :D Zaczął mataichi opisując swoje dwa posunięcia, ja powiedziałam jak to wyszło (po konsultacji z kostkami :]). Teraz Kutak powie jakie dwa ruchy chciałby wykonać a ja stwierdzę czy mu wyszło, i tak dalej. Myślę że tak będzie wyglądać ok.

mataichi 08-01-2007 17:29

Zgłaszam, że najprędzej będę mógł odpisać w czwartek bądź piątek. Przepraszam za opóźnienie ale mam egzamin na studiach w tym tygodniu więc muszę niestety poświęcić więcej czasu na symulowanie nauki a i ściągi same też się nie napiszą.

mataichi 20-01-2007 16:37

Śmierć Xaviera kończy mój udział w przygodzie więc tym samym chciałbym podziękować za wspólną grę. Była to moja pierwsza sesja na forum którą będę bardzo pozytywnie wspominał.

pozdrawiam

Kutak 20-01-2007 16:40

mataichi, skąd wiesz? Może będziesz straszył Arvanesa po nocach? ;) Zresztą, z tego co mówiła Redka, już i tak się sesja kończy :)

I jaki morał z tej historii? Nie atakuj postaci Kutaka, bo stracisz pta... głowę ;)

Specjalnie dla Redłan- dwa rzuty k20 ;P

[dice:8d770b307a]1d20 = 7206593 [/dice:8d770b307a]

[dice:8d770b307a]1d20 = 1372397015 [/dice:8d770b307a]

Redone 21-01-2007 13:13

Tak oto sesja dobiegła końca. W tym miejscu dziękuję bardzo graczom za wspaniałą grę. Mataichi, jesteś świetnym i sumiennym graczem, masz miejsce w moich sesjach zapewnione, jeśli będziesz chciał ;) Kutak to wie, że jest świetnym graczem to mu tego nie mówię :P

Zastanawiacie się pewnie co się tak właściwie stało xD Więc od początku:

Pierwszym błędem było zrezygnowanie z zajęcia się statuetką wojownika. Ona była kluczem. Gdybyście ją rozbili byłoby po sprawie, bo w niej jest uwięziony demon.

Drugi, najpoważniejszy błąd - zaatakowanie Arvanesa. To ciało w schowku to gospodarz domu, a demon po prostu posłużył się iluzją. Arvanes był taką samą ofiarą demona jak Xavier.

Jeśli chodzi o samego demona i źródło jego mocy, to czerpał ją z negatywnych emocji, a tych tu trochę było. Nie był bardzo silny kiedy przyszliście do domu, ale każda sprzeczka i niechęć dodawała mu kilka kolejnych punktów psi. A sama śmierć dała mu tych punktów 1000, co pozwoliło na ogłuszenie Arvanesa ciosem psychicznym i przejęcie jego ciała (i zarazem zniszczenie jego umysłu - bezpowrotnie). Dzięki wam miasto ma demona na wolności :D

Może jeszcze Elistanowi uda się go pokonać, ale ponieważ nie żyjecie, to tego nie wiecie :P

Cóż, może przygoda skończyła się inaczej niż się spodziewaliście, ale chyba liczy się przede wszystkim sam fakt grania ;) Dziękuję jeszcze raz za grę i mam nadzieję, że zobaczymy się w innych sesjach.

Kutak 21-01-2007 13:17

To co Redziu, jakiś sequel nam przyszykujesz? :) Na każdą twoją sesje możesz odrazu mnie zapisać, bo naprawdę masz styl :) I ten styl bardzo mi odpowiada.

Kolejna sesja zakończona, tym razem w prawdzie porażką, ale to i tak powód do dumy dla nas, małych żuczków i potężnej pani MG :) Dziękuje za wspólną grę każdemu- mojej drogiej żonie, mataichiemu (Ty nie zapominaj o tym piwie!:P) oraz Lhianie i LMGrey'owi, chociaż w tym wypadku nie powalczyliśmy ramię w ramię zbyt długo :)

Pozdrawiam serdecznie i czekam na ciąg dalszy

Kutak

rudaad 20-02-2007 22:58

Lhianka prosiła mnie o przekazanie inf, że ma problem z połączeniem się z LI przez jakieś zablokowane porty swojego łącza, a więc dlatego też nei odpisuje w sesji.. Prosiła o wyrozumiałość i cierpliwość, aż do momentu rozwiązania się owego problemu..

Pozdr :)
Ruda- "Posłaniec złej nowiny"


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:24.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172