Być może, ale nadal pozostawianie takiej furtki w więzieniu to skrajna nieodpowiedzialność :P |
Psionik, okay jestem z tym, Asmo, możesz iść do przodu nie czekając na mój odpis. |
Cytat:
|
Cytat:
Oba wyjścia są ryzykowne. |
Cytat:
Przechodziliście również przez sale tortur - a jak pisałem wcześniej Anbar słyszał czyjeś wrzaski. |
Asmo, przydałaby się jakaś poglądowa mapka. Melkor - proponuję wziąć wałówkę, bo zwariujemy i albo próbować korytarzem (z tego co zrozumiałem, to oprócz dwóch zakratowanych odnóg można iść jeszcze prosto), albo trzeba skorzystać z windy na górę. Tu ryzyko, że wyjdziemy na musztrujących strażników :D |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Skoro tamten korytarz jest w literę T, to jedyne co nam pozostaje to winda na górę. Złapiemy po jakimś jedzeniu (chleb mamy ze strażnicy) i spadamy na górę, pod drodze jedząc to co mamy. Oskar na wszelki wypadek schowa nas za iluzją. Czy ta winda ma jakieś drzwi, czy to zwykły koszyk? |
Cytat:
Dwie sprawy do kolegów graczy 1) czy Lu będzie potrzebowała ten sztylet jak dostanie miecz? Halfling dużo lepiej radzi sobie z bronią oparta na zręczności , miecz do nich nie należy więc na pewno sztyletem lepiej by walczył. - z tego co widze to do dyspozycji sa 3 miecze i włócznia więc w zasadzie dla Lu miecz będzie. 2) Rozumiem, że Rathan chciałby ten łuk i strzały. 3) powinniśmy sie szybko tu naradzić czy przebijamy się jednak przez straż czy przez stwory. Czy MG moze nam powiedziec skąd bierze się ten powiew wiatru? Z dziury pod nami czy zza drzwi z pułapką? Mówie o tym powiewie który było czuć od rzeki z odchodami - chyba że tu już tego przeciągu nie ma. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:29. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0