Od siebie dodam tylko, że coup de grace omija DR likantropa, z tego, co się orientuję ;)

Czy to znaczy, że nasz więzień jest utrupiony?

To zależy od tego, czy ktoś będzie chciał Huldrę powstrzymać, oczywiście. Huldra stwierdza, że na co im więzień, który (skoro szczurołak) pewnie wymknie się w formie szczura i ostrzeże resztę.

EDIT:

O, pomyliłem się. DR nadal będzie obowiązywać, ale likantrop nadal dostałby krytyka i musiałby rzucać na wytrzymałość albo umrzeć.

Jeśli utniecie łeb dziada, to nie wstanie obojętnie jakie mechaniczne pierdoły go nie dotyczą :)

Ale czy Huldra trafi? ;)

Dobra, szybka decyzja: mikstura dla Cadora i o świcie ruszacie dalej? Piszcie tu w komentarzach co i jak, a ja zabieram się rano za post.

O świcie? Trochę późno, ale innego wyjścia raczej nie ma.

Jest coraz zimniej i podejrzewacie, że do świtu będzie jeszcze gorzej.

Ja sugeruję zostanie przynajmniej na noc przy ogniu. Malaryci tak szybko się nie zbiegną ;)

EvilCookie odpada, a losy jego postaci już są zależne od waszej woli. Możecie go pozostawić (to najrozsądniejsze posunięcie), lub taszczyć ze sobą, ale Huldra nie da rady dźwigać elfa cały dzień, tym bardziej że droga nie jest łatwa.

Podejmijcie decyzję co z nim (choćby tutaj w komentarzach) i pcham akcję dalej.