Ja również życzę.


Tajga da radę iść obok Edrika?

Tak, Tajga da radę iść przy Edriku

Dziś wieczorem wrzucę odpis :)

Jak rozumiem oczekujemy obecnie na Sayane? (Nie pośpieszam, sam mam obecnie bardzo intensywny i zawalony rzeczami okres).

Tak właśnie taką wymówkę sobie stosuję :D
Dzisiaj w kazdym razie dam już odpis żeby nie przedłużać :)

E... zapomniałam sobie, sorka... Zważywszy że Tajgi bojowe wparcie jest żadne to najwyżej pośpiewa wzmacniając morale.

Dobra od teraz spinam się i jak tylko dostanę co najmniej 2 odpisy to biorę się za post :)

Wasz stan na obecną chwilę:
- Tajga i Jasmal są zmęczone, dodatkowo bardka jest oślepiona - na jak długo? okaże się z czasem
- Edrik w pełni sił, bogowie mu sprzyjają ;)
- Morkhul był najmniej przydatny xD
- Anna bohatersko osłoniła swoją osobą maga przed zombiakiem, który chciał przeszkodzić w rzuceniu zaklęcia, jest dość mocno ranna, przyda się jakoś podleczyć
- Thazar jest wyczerpany (będą rzuty na koncentrację przy czarowaniu :D) i będzie potrzebował pomocy jeśli zdecydujecie się przemieścić.

Żyjemy... jeszcze ;)

Jak dużo wrogów zostało w okolicy?

Całe mnóstwo :D
Ale z tego co widzicie to na te co zostały to silnie oddziałuje artefakt Helma i równie dobrze możecie przejść tak jak wcześniej do obelisku. Z jaskini są tylko dwa wyjścia: jedni to to którym przybyliście, drugie pewnie prowadzi w głąb budowli (albo na zewnątrz budowli?)

Jeszcze - słowo-klucz. :D