[Komentarze] Kuźnia Gniewu
 

Witam serdecznie wszystkich graczy, tutaj będziemy sobie komentować sesję.

Na początek sprawy organizacyjne:

- czas na odpis to 2 dni, gdy będzie chodzić o walkę, czy inne proste wybory (np. idziecie w lewo albo w prawo). Przy pierwszym poście dostaniecie 3 dni, żeby móc opisać postać i/albo się posocjalizować.

- piszecie w trzeciej osobie czasu przeszłego.

- wszystkie rzuty wykonuję ja.

- proszę informować o nieobecnościach, gdyż dwie nieusprawiedliwione tury absencji oznaczają, że postać przechodzi na mojego autopilota, a potem w dogodnym momencie ginie.

- nie kłócimy się w komentarzach. Gracz/Gracze, którzy będą notorycznie ciskać się o coś, zostaną usunięci z gry.

- PvP niedozwolone - będziecie mieć wystarczająco dużo zagrożeń na drodze, że skakanie sobie do gardeł nie wchodzi w grę. Potyczki słowne - ok, ale bez walki między sobą.

- Do każdego wrzucanego posta nie zapominajcie dorzucić znaczników [JUSTUJ.][INDENT.][/INDENT.][/JUSTUJ.] dla zachowania estetyki.

- avatary wstawię Wam sam.

O sesji

Co do dungeon crawlu, na którym opiera się Kuźnia Gniewu, to wszyscy wiemy z czym to się je, więc jeśli ktoś będzie znużony łażeniem od jednej lokacji do drugiej, bądź po prostu mu się znudzi, niech da znać. Granie na siłę to nie granie a właśnie czerpanie radości z takiej rąbanki i odkrywania kolejnych leveli twierdzy Durgeddina przyświecało mi, gdy otwierałem rekrutkę.

Z założenia piszemy szybko i krótko, jednak postarajcie się wykrzesać z siebie coś więcej, niż jedną linijkę tekstu. Nie tyczy się to dialogów, gdzie po prostu możecie rozmawiać w postach ile chcecie, pisząc nawet po jednym zdaniu.

Jeśli chodzi o mechanikę, nie będę rzucał na wszystko i wszędzie. Jestem otwarty na pomysłowość i zaangażowanie graczy, które są moim zdaniem ważniejsze, niż kości. Oczywiście działa to też w drugą stronę - ekstremalne pomysły na pewno nie przejdą. Mechanika będzie stosowana w walkach i różnych testach.

Oprócz tego, wyrzucenie na kości 20 oznacza automatyczny sukces, niezależnie od tego jak trudne jest zadanie i jak wysokie/niskie są wasze umiejętności. Wyrzucenie 1 na k20 oznacza absolutną porażkę, niezależnie od tego jak wysokie/niskie macie umiejętność i modyfikatory. Ta zasada z pewnością uatrakcyjni nam rozgrywkę ;)

Co do leczenia, będę posiłkował się zasadą, którą stosuje w swoich sesjach Sayane, a którą to za Jej zgodą pożyczyłem. Mianowicie:

Witajcie się i czekajcie na pierwszego posta, który już niebawem. Powodzenia na szlaku i dobrej gry!

Witam wszystkich i, tradycyjnie, życzę dobrej i długiej zabawy :)

Realizm? W świecie fantasy? Straszne... ;)

Cześć! Miłej gry, wspaniałych przygód, wielu skarbów etc.

A teraz skoro już tu jetem to wspomnę tylko, że choć mechanicznie Myszołów jest druidem to fabularnie jest szamanem i tak o nim myślcie :kropla:

Druga sprawa, mam błogosławione jagódki (goodberry) ktoś reflektuje na taki prowiant? Szybko bo po 3 dniach czar się skończy xD

PS Myszołów ma na sobie skórzaną zbroję łuskową, tyle w temacie realizmu.

Cześć wszystkim, z niektórymi już grałam, z innymi nie, więc mam nadzieję, że będzie super i się ładnie zgramy :)

Coś o postaci: Rynn jest niska, wygląda na mikrą i niewinną, ale to tylko pozory ;) Wygadana, umie bronić swojego, za przyjaciółmi (lub idącym za tym zyskiem) pójdzie może nie w ogień, ale naprawdę daleko :-P Resztę poznacie na sesji.

Bardzo mi miło.

Ze spraw organizacyjnych: Można by już zrobić wątek sesji z miejscem na pierwszy post MG, a to po to, by można było sobie KP w panelu ogarnąć.

Co się natomiast tyczy Eruda:
Ubrany jest mniej więcej tak (ciemniejsza część szaty jest brązowa, zaś jaśniejsze są szare, w ręce trzyma drąg, a do tego, z tego co zaobserwowaliście do tej pory ma tatuaże na: czole, po bokach oczu, szyi, dłoniach oraz przedramionach.

Większość jego rzeczy oznaczona jest niniejszym symbolem.

Co do zachowania to zorientowaliście się już, że ma tendencję do przysypiania w dzień, a do wytężonej pracy w nocy. Do tego jeszcze byliście świadkami tego jak żarł się ze swoją sową, aczkolwiek było to coś w rodzaju zwady starego dobrego małżeństwa, aniżeli rzeczywistej niechęci.

No to ten... siemanko i dobrej gry. Obyśmy odpowiednio przetrzepali twierdzę tego krasia i wyszli jeszcze z tego cało, ha! :D

Varandel jest wysokim, białowłosym elfem otwartym na świat i z całkiem niezłym poczuciem humoru (a przynajmniej jemu się tak wydaje). Tolerancyjny, ciężko go wyprowadzić z równowagi, jego zwierzęcym towarzyszem jest wilk Harad, który nie odstępuje pana bez wyraźnego nakazu.

Popieram Zormara, przydałby się panel, żeby już sobie wrzucić mechaniczne rzeczy.

Thersos to zaklinacz, lesser aasimar (chociaż wyraźnych cech aasimara nie widać).
Dość wysoki, w miarę szczupły.
Ogólnie biorąc przyjaźnie nastawiony do świata; podobnie jak Rynn dużo zrobi dla towarzyszy broni.

Macie panel, możecie już sobie ogarniać postać, proszę wrzucić tam mechanikę i ekwipunek, żebym miał do niej szybki dostęp i wszystko było w jednym miejscu.

Posta już piszę, będzie pewnie za jakąś godzinkę.

Bromir niski jak na krasnoluda tarczowego. Głowę goli na łyso. Na ciemno kasztanowej brodzie zaplata cztery warkoczyki. W kąciku ust prawie zawsze tkwi fajka.
[MEDIA]http://i.pinimg.com/564x/74/2f/d4/742fd4cebc01fc6761edef657903b2d2.jpg[/MEDIA]
[MEDIA]http://i.pinimg.com/564x/9d/4b/65/9d4b65dd96ee61b907ff52bb819ea73f.jpg[/MEDIA]
Po długim płaszczem podróżnym z kapturem widać metalowe dastany, skórzaną skórzane rękawy koszulkę kolczą a na niej błyszczące blachy zbroi czterech luster.
W pobliżu zawsze jest brzydki niemal pokraczny pies Ogryzek.

Już można pisać. W pierwszym poście opiszcie swoich bohaterów, nawiążcie jakąś rozmowę, lub co tam sobie wymyślicie. Kolejkę kończycie na udaniu się do pokojów na piętrze.

Co do długości postów, jak wyżej pisałem, nie musicie się rozpisywać, ale kto chce i ma taką potrzebę, może.

Czas na odpis w tej turze to 3 dni, czyli do soboty, południa.