Twierdziłeś, że DC może się zmieniać i tylko na to liczyłem =p

Dobra. W takim razie on wylatuje spod brody i przysiada gdzieś na drzewie by mieć osłonę przed łucznikami i wtedy wykonuje search. Jeśli znajdzie wreszcie bydlaka to Theo w niego szarżuje dążąc do grappla.

A Alaryk zatrzymuje wilki i wykonuje dodge action.

Btw. Gwoli ścisłości... Disadv za krzaki to tak na prawdę odzwierciedlenie adv który mają gobliny za krzaki, tak?

Aż żal patrzeć na masakrę tych wszystkich zwierzątek...:smut:

Ratujcie młodego panicza! :berserk:

DC zmieniłoby się, gdyby szaman zrobił coś "widzialnego" i próbował się jeszcze raz ukryć. Nic jednak nie zrobił.

Sukces! Nietoperz zlokalizował szamana (i przy okazji inne gobliny nieopodal). Szaman przedziera się przez orlicę. Jest trochę poza zasięgiem Theo jako że to ruch przez difficult terrain. Chyba że goliat uspokoi swojego wierzchowca albo że zrezygnujesz z grapple na rzecz dodatkowego ruchu. e. Poprawiłem ruch szamana - źle policzyłem przekątne. Theo da radę go dopaść.

W kwestii advantage goblinów: szeregowe gobliny nie mają advantage do ukrywania się. Jedynie Pan Dmuchawka i szaman mają taką zdolność:

a łucznicy wykonują standardowy test 1d20+4. Wy za to macie disadvantage do testów WIS (Perception), bo:

PS Rozstrzygajmy ruch po przekątnej w ten sposób:

Metoda 1-2-1 z DMG jest dla mnie jednak mocno nieintuicyjna.

Gryf - pora na Ciebie.
Deklarację Theo i Alaryka już znam, czekają w kolejce po Gryfie.
Morhołt, Angus i Dawit mogą się powoli przygotowywać do działania.

(Angus jednak żyje i nie dostał żadnych obrażeń. Dzięki hen za zwrócenie uwagi.)

Gryf movement na H2, Ice Knife z drugiej komórki czaru w wilka w prawym dolnym rogu I7. Według moich obliczeń, w zasięgu czaru są czterej wilcy i jeden gobelin. I to co zostało z konia :-(

Spell attack mod +5 i 1d10 chłodu w wilka, czy trafi czy nie - spell save DC 14 na DEX albo 3d6 chłodnych obrażeń dla celu i wszystkich wokoło.

Mnie też drażni ten system, choć matematycznie jest słuszny. Przekątna kwadratu i takie tam :-)

Tak czy siak ode mnie narzekań nie doświadczysz =p

Gwoli ścisłości. Jak Theo dopadnie do szamana to potrzebuje jednej ręki wolnej dla zwarcia. Odrzuci tarczę.

Skoro szaman już znaleziony to Alaryk zacznie wymachiwać korbaczem, drzeć się i ryczeć aby jak najbardziej zwrócić na siebie uwagę wszystkich wrogów. Potencjalnie może jakoś zastraszyć?

Tak czy siak chciałbym właśnie na to poświęcić akcję i dostać jakiś test, uznany za MG z słuszny, aby sprowokować ich do atakowania mnie :-)

Ok, jutro zadziałam.

To upraszczane rozliczanie przekątnych jest tylko ciut mniej dokładne niż klasyk WotC - link do omówienia z ilustracjami. My będziemy korzystać z ostatniego przykładu.

Odrzucenie tarczy kosztuje niestety całą action. Oops. Komuś brakuje rączek. :)

Teścik mówisz. Dałbym CHA (Intimidation) DC 11, ale wtedy musiałbyś zrezygnować z dodge.

But why? O_o
Nikt nie mówi, że to duża przypinana tarcza... może być mały puklerz.
Ale ok. No to bat upuszcza (teraz chyba już nie będzie Cie kusić by powiedzieć, że cała akcja, co nie? =p)
Yup. W świetle nowych informacji nowa deklaracja nadpisuje starą we wszystkich kwestiach które są sprzeczne =p
Pamiętaj tylko mistrzu, że tarza działa do początku mojej następnej rundy :-)

Tarcza +2 do KP to nie puklerz. :) Zasady zdejmowania są w rozdziale PHB z ekwipunkiem.

Hmmm... zakładałem, że to też uprościli i teraz tarcza zawiera w sobie wszystko od puklerza po pawęż =p

No ale jak zasady tak mówią to rzeczywiście puklerz nie wydaje się do tego zaliczać.