Jeden skilled hireling, czyli taki guard CR 1/8 pochłania cały Twój wealthy lifestyle zarobiony z Performance wg cen podręcznikowych jeśli dobrze pamiętam (2 gp za 2 gp). Na służkę już nie starczy. :(

Podczas poszukiwania przygód nie zarabiacie graniem, więc albo daj mu wolne albo przygotuj trochę kaski. :)

Nie, bo obie postacie są prone i żądlaki odpowiednio nisko zleciały.

Akcje porozstrzygam po południu albo wieczorem w kolejności inicjatywy. :)

Wobec tego strzał w tego, który chce dziabnąć Alie.

Ekipa zza lady jak chcecie pomoc proszę o sygnał głosowy ;)

Czyli gdzieś jest błąd bo skoro w laif stylu pisze o kilku służących w ramach tego stylu życia.
I nie odpisuj na razie niczego ;)
To w takim razie korzystam z zbrojnego z domu Phylund bez kosztów jest w końcu u siebie w domu.
W końcu dom ma nawet być może 70 zbrojnych ;)

Ile by kosztową służąca do posług w czasie podróży.

Możesz wynająć kilku unskilled commonersów po taniości. Wszystko w podręczniku się zgadza.

Background feature Ci takiego czegoś nie gwarantuje, sorry. Nie rozumiem, dlaczego myślisz o swojej postaci w kategorii bycia szlachcicem jak jest poszukiwaczem przygód. Background określa tylko to co robiłeś przed awanturniczeniem. Kluczowym pytaniem jest "co się zmieniło", bo po tym ze stanu szlachectwa zostaje tylko wspomniany background feature.
U Ciebie takiego czegoś nie ma, więc postać jest wadliwie zaprojektowana, bo nawet nie odpowiedziała na pytania stawiane przez podręcznik:

Albo przemodelujesz sobie postać, albo przez niezrozumienie gry będziemy skazani na odpowiadanie na głupie pytania do końca tej sesji... :kill:

mam taką głupią sugestię :) bo o ile rozumiem decyzje na temat backgroundu postaci ni będą miały chwilowo wpływu na akcję, może dograjcie to na spokojnie w docu z kp. Rozumiem, że termin był do 6-ego, ale skoro już ruszyliśmy z akcją, może niech będzie głównie to w komentach, bo przyznaję, że zaczynam się lekko gubić. To tylko taka sugestia od zakręconej elfki ;)

To znaczy ja w ogóle najchętniej bym nie poruszał tego tematu już więcej. Jeśli coś nie wynika z background feature to tego nie ma. Proste. Mam bekę z ludzi, którzy myślą, że jak wezmą szlachcica to dostaną na 1 poziomie zamek.

Tytułu szlacheckiego nie utraciła, przecież dlaczego nie ma wiec myśleć o sobie jako o szlachcie, nie straciła też rodziny nadal on jest w w tym mieście. Czy to że jest jakimś enigmatyczny awanturnikiem chociaż takiej klasy społecznej nie ma wszystko zmieniać?
PS W taki m razie zaproponuj future pasujące do postaci.
A może zaproponujesz jakiś future pasujący bardzie do postaci może jakieś autorskie?

Czyli nie powinna poszukiwać przygód z Mieczami Leilonu tylko siedzieć w domu i wynająć sobie jakichś awanturników do szukania męża, bo nothing changed, parafrazując podręcznik. :) Zwracałem uwagę na te kwestie na etapie tworzenia postaci.
Gramy w D&D nie w Grę o Tron. EOT, nie dam się dalej trollować. Może ktoś inny Ci to wyjaśni.

Różnica między grą storytellingową na autorskim systemie a grą na bazie podręcznikowego systemu jest taka, że masz z góry określone zasady i standardy wszystkich podstawowych aspektów rozgrywki, aby gracze mieli ogólnikowo stałe zrozumienie tego co się dzieje, a między sobą dogadywali tylko detale.

Przeczytaj podręcznik zamiast męczyć MG o tłumaczenie ci pojedynczych fragmentów. Rekrutacja trwała dość długo, a teraz odpalasz powergamera że chcesz małą armię bo nie doczytałeś podręcznika i mieszasz flavor z mechaniką. Twoim zadaniem nie jest przerobić zasady na wygodniejsze, tylko uwarunkować dlaczego postać się w nie wpisuje. Zwłaszcza po starcie sesji. MG powiedział: jak dasz posta, to twoja postać jest uznawana za zrobioną.

Memicznie chciałbym zaznaczyć, że jeden z sześciu to prawie 20%.

ok Teraz zrozumiałem zatem zmienię jednak na poprzedni Feature: Position of Privilege tak by Shandri była wszędzie traktowana jak szlachcianka.