Nie ma żadnych takich praw wg udostępnionego przewodnika, po prostu poza takimi miejscami jak te wyglądacie jakbyście szukali guza. Normalnemu Waterdhaviańczykowi wystarczy ukryty nóż lub kastet. Uzbrojony i opancerzony szlachcic też jest podejrzany, bo pojedynki są zakazane i od tego jest eskorta (nawet do 70 ochroniarzy!).

W social interactions będziecie to odczuwać. :)

Cedryk, ogarnij notatki które dał nam Clutterbane, przede wszystkim sekcję "przewodnik po waterdeep: https://clutterbane.obsidianportal.com/wikis/main-page

Wedle przewodnika nie ma żadnych praw które zakazują noszenia broni bądź pancerzy, ale dobra kultura wymaga od ludzi nie noszenia uzbrojenia, więc twoja szlachcianka byłaby pierwszą w kolejce do bycia bezbronną :D

Nie ma dobrych manier dziewczyna, z tarczą po mieście śmiga. I sejmitarem! "Jak nie będziesz się zachowywać przy stole mały Edwardzie, to wyrośniesz na takiego zwierzaka jak Shandri i zostaniesz druidem"... :D

Naprodukowałem się dzisiaj i udaję się na zasłużony odpoczynek. (Teraz już naprawdę.)

Leshana, co robisz?

Lesha ostrzeliwuje żądlaki najlepiej tak by umożliwić swoim odwrót

Zapewne mylą mi się edycję. Zapewne było to w przewodniku po tym mieście w edycji.3.5.
Szlachcic bez miecza to dopiero było by kuriozum. Skórzania zaś jest zawsze alternatywą dla szlachcica.
I tak w końcu przecież będzie się przemieniać w zwierzątka. 😋

Pytanie: czy ja mam wiedzieć, jakie przeciwnik ma statystyki?

Nie wiem czy powinienem googlować trolla i szukać co to te żądlaki po angielsku, czy to byłoby oszukiwanie.

Że też mnie kusiło żeby tu jeszcze zajrzeć... :D

Skórzane ubranie nie jest równoznaczne ze skórzaną zbroją.
Szlachcic bez broni w Waterdeep to nie kuriozum, bo broń mogą nosić wszyscy, więc o statusie szlachcica świadczy jego eskorta. Szlachcic bez ochrony to kuriozum. Dlaczego Shandri jej nie ma, jest to up to you do wyjaśnienia albo nadrobienia. W końcu friend of the people, więc jakieś wyjaśnienie da się zbudować.
TL;DR W komentarzach można Mary Sue'ować dowoli, ale w sesji będzie tak jak będzie. You've been warned. :)

Możesz wykuć cały bestiariusz na pamięć. Przecież wiesz, że wampira da się zabić kołkiem mimo że nigdy żadnego nie spotkałeś, a żeby wyjść z labiryntu minotaura potrzebujesz nitki.. :) Żadne moje wyzwanie nie będzie polegać na znajomości lub nieznajomości bestiariusza i rzutach na monster knowledge.
I tak, wiecie, że trolla trzeba dobić ogniem lub kwasem, wiedza wyniesiona z faeruńskiej popkultury. :)

Jutro elfka i żądlaki.

W oczekiwaniu na swoją kolejkę założyłem wątek o bondach na Obsidianie. Temat trochę przycichł, więc może zbierzemy się jeszcze i coś dogadamy? :)

Super jesteś wielki :)

Nie wiem czy zauważyliście ale ja pewne hinty/pomysły względem boundów Ali rzuciłem w moim perwszym poście.