Intimidation, Performence, Persuasion, ktoś naprawdę zainwestował przy tworzeniu postaci, żeby mieć te skille. To może być szokiem dla niektórych z was, ale w realnym życiu wogóle nie umiem rzucać czarów :> ale moja postać tak. Może ktoś chce grać bardem, ale nie ma sam za grosz talentu czy nawet nie potrafi się wysłowić? dlaczego od gracza który gra wojownikiem nie wymagamy by był pakerem w realu ale od wygadanego barda by był wygadany poza grą? "Bard przeknuje strażnika - rzucam na perswazję" jest zupełnie ok. Wiem o co tobie chodzi Faith, bo sam w swoich sesjach często gram bez kostek i wszystko opiera się na storytellingu. |
Spokojnie panowie, ja się nie próbuję kłócić, nie lubię, i odpowiedzi Amona również odbieram jako argumenty. My tu rozmawiamy i cieszę się, że poznałem też wasze zdanie. Pada tu bardzo wiele ciekawych pomysłów. Amon mówi że DnD to nie storytelling i nie powinien stawiać kłód pod nogi graczom, którzy mają ochotę na coś innego niż zwykle. Jeżeli mu jako mistrzowi to odpowiada, to jest to dobre podejście. Podoba mi się podejście Asmodiana do rzucania STR/WIT/INT i tym podobnych, jakoś nie przyszło mi to do głowy. Podejście gracza można faktycznie traktować jako próbę przekierowania testu na bardziej odpowiadającą tej osobie statystykę. Pewnie podbiorę ten pomysł do swojego grajdołka. Clutterbane też ma dobra podejście, szukając w odpisie flag do rzutu, sprawdzając zaangażowanie gracza w fabułę. Jest to podejście połowiczne między mną a Amonem, gdzie gracz nie potrzebuje się zmyślnie produkować, ale potrzebuje przynajmniej samego argumentu, jakkolwiek by go nie przedstawił. Przypominam, to moje pierwsze poważne spotkanie z DnD, tym bardziej piątą edycją. Mogę od czasu do czasu mieć jakieś wnikliwe pytanie, ale to nie znaczy, że się kogoś czepiam :D |
A jeśli chodzi Wam o opisy, to advantage na podstawie DMG możecie dać za: Cytat:
|
Fiath->w dnd też można grać bez kostek :) i też tak grałem. Z osób które się wypowiedziały ja pewnie lubie używać kości naj mniej. Po prostu rozumiem czemu inni ich używają. Dla mnie sprowadza się to do: Jeśli system zakłada instnienie statystyk które odpowiadają za interakcję to mg powinien zauważać którzy gracze zainwestowali w ten skill a którzy nie. |
Wracając do sesji, dzisiaj nic nie odpisuję. :) Wczoraj mi się udało uszczknąć trochę czasu, ale chcę poczekać na Aiko. |
Pożyjemy zobaczymy. Możemy w końcu za ratunek wynegocjować jeszcze nagrodę od ratowanego. Na ten przykład grożąc, że się go zostawi. Jest też wiele innych opcji by podbić stawkę. W dwa dni zarabiają postacie proponowaną stawkę grając tyko po kilka godzin dziennie, o czym doskonale Volo wie. |
Cytat:
Wyjściowa stawka to 60 gp plus 6*50 gp po zadaniu = 360 gp. Wealthy lifestyle wynikający z Performance = 4 gp dziennie, po całym dniu pracy, podczas których nic innego nie będziecie robić. Liczba postaci z Performance w drużynie: 2. 360/(4*2) = 45 dni 45 dni downtime, podczas których nie zdobędziecie ani jednego Punktu Doświadczenia. Jeśli Ci się naprawdę nie chce brać udziału w przygodzie, bo dostałeś kilka wyimaginowanych monet Twoim zdaniem za mało, to Shandri możemy podziękować i stwórz nową postać, która będzie pasowała do założeń gry. ;) |
Tylko przy założeniu, iż można odnaleźć żywego, goła stawka nie jest atrakcyjna. Zakładać zaś można z dużym prawdopodobieństwem, iż jest po prostu martwy. Zresztą jest jakaś podwyżka, którą wynegocjował Anur, której jeszcze nie przedstawiłeś a ta może wiele zmieniać. |
Cytat:
Ogólnie polecałbym Ci więcej grać zamiast walczyć z MP w komentarzach na każdym kroku. :) |
Ok mam tylko nadziej, iż poda więcej cech charakterystycznych, po którym będzie można znaleść jego rzeczy. Bo do ciała w brzuchu jakiejś bestii nie będziemy mieli raczej dostępu. I o to mi chodziło. ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:02. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0