Dorzuciłem krótką odpowiedź od Agnisa do Sidara mam trochę fajnych pomysłów na rzeczy związane z postacią, ale nie chcę cię Mistrzu bombardować na discordzie, żeby nie być creepy :P ani tutaj spamować tak jak ostatnio się rozszalałem z tym pomysłem na kamienne oko :D

Mam już nawet pomysł kto mógłby nam pomoc w odnalezieniu pieczary, ale to już ci nie będę rozpisywał tutaj, tylko rozegramy postami.

Zrób mu tam drugie Drezno.

Obca, Stalowy
Dajcie znać komu dopisać znalezione przedmioty i sami dopiszcie u siebie.
Treść listu podam na pw po waszym upomnieniu się (jakbym zapomniał), bo muszę jeszcze go przemyśleć.

Seachmall - po słowach Agnisa założyłem że Sider pójdzie do karczemki, ale jak się uprze na smoka, to może nająć się u czarodziejki Windrin. Chciałbym żebyś (nawet jeśli nie znajdziesz czasu na wcześniejsze odpisywanie) dawał znać o zamiarach twojej postaci wcześniej (choćby krótkim postem w komentarzach). To pozwoli graczom jakoś odnieść się do twojej postaci.

W sesji zostało to poruszone o czym mówiła postac Brilchana - ciało smoka będzie pilnowane, a czarodziejka wykupiła sobie u burmistrza prawo do jego komponentów w zamian za wsparcie finansowe dla odbudowy Phandalin i rekompensaty rodzinie zmarłych, dlatego musiałem twoją deklarację zinterpretować po swojemu.

Już jutro dam odpis, bo dzisiaj zagrałem kilkugodzinną partyjkę w Shadowrun Hongkong i mnie głowa rozbolała :P

Agnis będzie chciał powiedzieć do Asha ze 3 zdania : W stylu ja na twoim miejscu spróbowałbym wykorzystać famę zdobytą za zabicie smoka, żeby elfka albo któraś z kapłanek zdjęła z ciebie klątwę. Rozumiem, że pewnie nie chcesz widzieć nigdy więcej Banshee ale ja zamierzam wykonać jej misje i sprawdzić te notatki. Wiem, że jest groźną potworzycą, ale ciekawi mnie co się w tym domostwie zalęgło i co może być w tych notatkach. Nie ukrywam, że przydałoby mi się wsparcie ogniowe kogoś, kto zna elfi.

Do tego powie mu jeszcze to, czego się dowiedział na temat domostwa i samej Agaty oraz że będzie chciał namówić pozostałych smokobójców na tę wyprawę.

Plan Agnisa jest taki, żeby oczyścić posiadłość i namówić Agatę Banshee na to, żeby pomogła nam odszukać pieczarę smoka, bo pewnie zna jakieś zaklęcie lokalizujące.

w zamian za co przyniesie się jej coś ładnego z hordy :D wiem że groźny koncept, ale jestem dziwny, bo podoba mi się ta banshee jako NPC :P jak coś nie wypali z obecną mistrzynią to będzie świetna kandydatka na zmianę patronki Undying :lol:

OK wygłupiam się, ale jakieś magii mógłby się od niej nauczyć xD

Do tego ten potwór na bagnach, o którym też opowie.

Jutro to ładnie ułożę w posta, ale chciałem napisać o zamiarach postaci :) jutro ci też podpisuje na discordzie i poszerzę te fragmenty historii postaci , o które pytałeś Rewiku

Ech, szkoda, że Agnisa nie było w zrujnowanym dworku niecny Nocnik byłby ciekawą duszą do sprezentowania :D

Edit dnia następnego po 11stej godzinie zrobiony Zacząłem pisać posta od rozmowy z Ashem NPC, ale widzę, że w tym czasie już się rozkręca dyskusja w karczmie więc to, co napisałem sobie na razie schowam w notatki i zaraz się odniosę do sytuacji w karczmie

Post niedługo.

EDIT 2 Z 12.39 Jest post i tak sporo rzeczy poskracałem, bo chciałem jeszcze napisać o Leilon, przygodzie Agnisa z duchem, jego teoriach o latarni, potworze z bagien i namawiać nasze drużynowe krasnoludy na podryw karczmarki przez pomoc w kuchni i zainstalowanie się w jej interesie, z którym sobie nie radzi :D

Ale w trakcie pisania to, co napisałem były jeszcze dwa kolejne posty więc nie chciałem dłużej zwlekać resztę pomysłów się jeszcze wrzuci :D

Nie wiem, czy Agnis nie wyszedł na trochę zbyt mądrego w jednej wypowiedzi wrzucając nawiązania do Kultu Smoka i elfiej wysokiej magii rytualnej a poprzednio nie wiedział kim jest Myrkul i Harfiarze, ale MG mi kiedyś napisał, że nie będzie się czepiał odgrywania int skoro postać nie ma jej jakoś super zaniżonej a tam, gdzie się wychował prędzej usłyszałby o elfiej magii i nieumarłych smokach niż na temat bogów czy organizacji szkodzącej Czerwonym Czarnoksiężnikom :D

Poza tym mam słabość do mitologii settingu Zapomnianych Krain / Torilu i lubię wrzucać takie smaczki :)

EDIT3 W wolnej chwili poprzerabiam dialogi tak jak mają MG, Obca i Vantablack na szaro, bo lepiej się czyta.

Fajne dialogi Anton jest ciekawy stylistycznie wojowniczka z czerwonej doliny też sobie nie daje w kaszę dmuchać no i krasnoludzka fantasy wersja Bimbromanty to w ogóle cud miód i orzeszki :D

Nie pizgajcie tak postami, bo nie nadążam edytować swoich.

To nie edytuj tylko odpisuj XD
Ale fakt czekam aż sie Ryshard wypowie.

Yep trzeba poczekać na spokojnie bez spiny :)

To wiesz jak ja się czułem :D 3 razy przerabiałem posta jak pisaliście z Obcą początek rozmowy, ale to też dobrze są rzeczy do obgadania i sesja jest aktywna :)

W Fearunie dni liczy się w dziesiątkach. (Każdy miesiąc składa się z 3 dziesięciodni) Dni tygodni z tego co się orientuję nie mają swoich nazw. Jest to raczej coś w stylu "drugi dzień trzeciego dziesięciodnia Eleint/ dwudziesty drugi eleint".

Zmierzam do tego, że nie ma niedzieli :)

Na discorda zaraz zerknę i potem wyślę Obcej treść listu.

Wydaje mi się, (ale może tylko wydaje) że Brilchan trochę mylisz wieżę o której mówiła Obca (ściśle latarnię) z wieżą Thalivara w Leilon. To jest w prawdzie niedaleko siebie, ale to dwie rózne miejscówki.

Myślał Anton o niedzieli, a miał na myśli ostatni dziesięciodzień.

Powiedz mi, że przynajmniej są raki.

raki są, jakos po górach trzeba chodzić