Zaraz poprawię ;)

Dorzuciłem krótko jeszcze o zamiarach Sama i ewentualnej reakcji na rychłe załatwienie sprawy.

Z chęcią też bym skorzystał z dyplomacji stając niejako po stronie Nicodemusa, jesli stosujesz dyplomację do sporów między BG.

Dam odpowiedź w poście ;-)

Co do dyplomacji między BG to nie wpływam na to rzutami, niech każdy robi, co uważa za słuszne, czy moralne ;)

Alex, dzięki.

Chodziło mi o Ismarka i Kapłana, nie BG ;)

Jeśli mnie moje czytanie ze zrozumieniem nie myli, to Rewikowi chodziło o dyplomację w sporach między bohaterami a nie jeśli chodzi o Ismarka i kapłana. Bo w sytuacjach BG - NPC oczywiście rzucam. Niech Rewik mnie poprawi, jeśli się pomyliłem z interpretacją jego słów.

To mój błąd... tak czy inaczej Sam przystaje na pomysł by to burmistrz decydował i podprogowo informuje, ze moglibysmy sie dzieki temu cos dowiedziec co pomoze Irinie. ;)

Nie będę pisał osobnego posta, ale Paladyn też chciał porozmawiać z wampirem przed ewentualną egzekucją.

shewa, Rewik, przyjąłem, zobaczymy jeszcze co Alex w poście napisze i jak się rozwinie sytuacja.

O wy gałgany, to po to maksujecie charyzmę! :-P Ayoze, jeśli zechcę przekonać Ismarka, że trzeba surowo ukarać Danovicha, to mogę zrobić to tak, by użyć zastraszania, zamiast dyplomacji? xD Np. odwołując się do konsekwencji w postaci tego, co może się stać, jak nic mu nie zrobi i ludzie się dowiedzą, że popiera obrońcę wampirów? xD