Słów kilka odnośnie wilka... a nie, szczurka Imię Vem Klasa Magus Rasa Szczuroczłowiek (Ratfolk) Wzrost 125 cm Waga 38 km (czyli rozmiar mały) Przedmiot, który ma przy sobie: Mosiężny nóż (najlepiej się przyda do survivalu :) ) Avatar: Vem jest miły, uprzejmy, nieco narwany i spontaniczny. Otwarty i prawdomówny, wiec wszyscy znają jego historię. Urodzony w wielodzietnej rodzinie, od małego zamiłowanie do szermierki. Zaczął przejawiać talent magiczny, który nietrenowany zaczął sprawiać problemy, więc rodzice korzystając z wizyty obwoźnego kupca, wysłali go do miasta (Magnimar). Tam okazało się, że kupiec nie był zbyt uczciwy i chciał sprzedać szczuroczłowieka. Na szczęście Vem uciekł i tułał się przez pewnien czas po mieście, a finalnie zaciągnął się do załogi Jenivere, gdzie pokładowy mag pomógł mu okiełznać moc magiczną i przy okazji miał dużo partnerów do sparingów szermierczych. Od tamtego czasu pływa na tym statku ;) |
Cytat:
Bardziej myślałem, że po prostu wezmę jego twarz (profil) jako avatar, ale nie śmiem opuścić tak fajnego obrazka :D @Lomir, jeśli na statku nie ma maga, to Xyron z chęcią może cię pouczyć. |
Tak naprawdę, to zrobię jak zechcesz :-) Arta wykonałam, bo lubię bawić się photoshopem :-P No i ewentualnie dla leniwych (lub z afatanazją), żeby mogli sobie zobaczyć Xyrona w pełnej krasie bez konieczności doklejania mu w wyobraźni innego ciała :-P |
Cytat:
|
W sumie zaklinacz nie jest dobrym nauczycielem, ale na pewno możemy razem pobawić się magią :) |
Szczurek mógł leczyć się u mojej postaci, skoro jest członkiem załogi ;-) Magii go nie nauczy, bo jest kapłanem, ale mogą się znać od niecałych trzy miesięcy (bo mniej więcej wtedy Dae została zwerbowana). I zgadzam się, że zaklinacz to kiepski nauczyciel. Trudno uczyć czegoś, czego samemu się nie uczyło, tylko ma się wrodzone i operuje się tym intuicyjnie :-P |
Generalnie ja założyłem, że moja postać była członkiem załogi dłużej niż przewiduje to trait fabularny. Czas nie liczony w dniach tylko raczej w latach. Oczywiście jeśli MG to pasuje i nie koliduje z jego planami :D |
Trait chyba nie narzucał jakiegoś limitu. Ja uznałam, że moja postać jest od niedawna członkiem załogi ze względu na różne okoliczności. Można by nawet wymyślić tak, że kiedyś był w załodze mag, ale potem odszedł/umarł. Przez tamten czas zdążył nauczyć Vema swojej sztuki. Ale to już dogaduj z MG xD |
Dostałem dzisiaj telefon od kuzyna, który szukał kogoś do pracy sezonowej za granicą i się zgodziłem. Wyjeżdżam więc w poniedziałek do końca września a w związku z tym, że praca będzie po 12h dziennie, nie będę w stanie grać ani pisać nic na LI. Dobrze w sumie, że jeszcze tej sesji nie zaczęliśmy, więc gdy wrócę, postaram się ją zacząć. Pozdrawiam i wybaczcie, ale są rzeczy ważne i ważniejsze! |
Jasne, straszna szkoda, ale rozumiem. Powodzenia :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:12. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0