Na mój "chłopski" rozum, to Halloda nie ma w domu i goblin czeka, aż ten wróci. Początkowo chciałam go pochwycić mage handem, żeby dać pozostałym czas, żeby do niego dobiegli, ale niestety zasięg to tylko 30ft :( A w skradankach moja postać dobra nie jest ;)

A czarownik nie ma uśpienia albo innego charmu? Zawsze można próbować pobiec do niego i złapać. Jak czarownik nie znajdzie spella to chyba najlepszy wybór będzie

Kerm, masz jakieś zaklęcie typu uśpienie?

Jeśli nie, to tak jak Asmodian mówi, najlepiej będzie po prostu pobiec i go złapać. Skoro jest zamyślony, to i będzie zaskoczony gdy się pojawimy na widoku. Tak mi się przynajmniej wydaje ;)

W każdym razie trzeba go złapać żywego, żeby przesłuchać, co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości.

Nic, żadnego 'usypiacza'.

Czyli łapiemy :)

Mówisz, masz;) Piszę posta.

Tak jak w poście napisałam, Kori użyje mage hand jeśli jakimś cudem znajdzie się jako pierwsza blisko uciekającego Snikita.

Udało Wam się dopaść Snikita, rozumiem, że będziecie chcieli go przesłuchać, więc możemy to załatwić w docu. Tak chyba będzie najszybciej.

Czas na odpis do poniedziałku, północy.

Zacząłem pisać :)

Ja jakby co goblinem (jeśli będą już do niego jakieś pytania) dopiszę się wieczorem, wtedy będę miał więcej czasu :)

Poszło. Jedyne, na co zwróciłbym uwagę to fakt, że Aelfric miał tarczę na plecach, przez co nie mógłby przyłożyć goblinowi w czasie ucieczki. Normalnie z pięści to by dało radę, ale z tarczą dosyć słabo się biega jakby co.