Post jest. Dzięki za czas i już nie opóźniam

Jest post.

Akcję popchnąłem do poranka dnia następnego (tak koło 8 dzwona). Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś aktywności do zrobienia dnia poprzedniego, niech wrzuci to w retrospekcje - jakby któryś z enpeców byłby potrzebny do interakcji, to śmiało.

Dowiedzieliście się, że Bort handlował czymś z kimś w Etran's Folly i nie wtajemniczał w to swoich pracowników. Czekam na dalsze działania i w razie pytań, walcie.

Czas na posty do soboty, północy.

Ktoś chętny z was na jakiś dialog, czy jedziemy normalnie?

Bellatrix, masz jakiś pomysł?
Bo, w gruncie rzeczy, jakaś burza mózgów by się nam przydała :)

Zacząłem pisać.

Zdecydowanie trzeba porozmawiać o księgach Borta i dalszych planach, to prawda :)

Ja jednak dopiero pod wieczór będę mogła wejść na doca, żeby coś popisać, zostawię też tam pytania do BNów dla MG.

Odpisałem Wam na docu, ferajna :)

Dorzuciłem jeszcze dwa-trzy pytania.
Lepiej późno, niż wcale ;)

Jest post, w poście mapka okolicy. Jakby były pytania, walcie.

Czas na odpis do piątku, północy.

Wojownik zechce dać znać drużynie(na migi, znakiem ręką itd), aby ukryła się póki co za domkiem zza którego wychynęliśmy.

Zaproponuje szeptem obserwację przez chwilę goblina - może Hallod wyjdzie z domku? Ostrzeże, że coś nie tak jest ze ścieżką (bo Aelfric wciąż kmini, cóż to mu nie pasuje)

Asmo, dłuższa obserwacja z przyczajki nie przyniesie rezultatów, Hallod się nie pojawi, a Snikit wciąż będzie chodził w te i we wte. Wydeptana ścieżka prowadzi za dom, tak, jakby ktoś obchodził główne wejście.