lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   Dzieci Drizzta (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/2035-dzieci-drizzta.html)

LordOfTheFlies 30-10-2006 19:30

Ismael

Po dojściu do obozu poprawiam kaptur na głowie by słońce mi nie przeszkadzało az tak bardzo i ruszam śladami którymi przybyliśmy i w odległości ok 3km od obozu zacieram ślady naszej wędrówki. Robię specjalnie ślady kierujące innym kierunku niż obóz.Po czym wracam starając się nie zostawiać za sobą śladów do obozu gdzie usadawiam się w cieniu skały i odpoczywam.

Nadel 02-11-2006 09:12

Nathiel

Zakładam kaptur i chowam się w cieniu. Nikt nic nie mów... Jakby czekali na jakiś wyrok. Ciekawe co nas czeka...

-I co dalej? Długo będziemy tutaj przebywać?
Odezwałem się choć sam nie wiem do kogo. Miałem nadzieję, że ktokolwiek odpowie na moje pytanie.

Kościej 04-11-2006 20:49

Kheiligrehr
Niewiem nawet dokąd teraz mielibyśmy pójść...

[Może mnie nie być przez jakiś czas. Proszę o prowadzenie mojego smokokrwistego.]

Blacker 05-11-2006 17:10

Blacker
Ja także nic nie wiem... Nie rozumiem, po co się tutaj ukrywamy? Przesież Drowy nie ustaną w poszukiwaniach i prędzej czy później znajdątękryjówkę. Radziłbym, byśmy jak najszybciej z tąd wyruszyli

Kościej 07-11-2006 17:54

Ale do kąd, powiedz Blacker. Przecież łowcy nagród też nie próżnóją. Nieh jeden z was poda mi miejsce gdzie by nie było choć jednej istoty która chce was dorwać. Jeśli istnieje takie to omówmy sprawę wymarszu...

Blacker 07-11-2006 20:19

Blacker
A cóż innego mamy robić? siedzieć tutaj i czekać aż nas znajdą? Chyba lepiej przeżyć miesiąc pełniążycia, niż rok ukrywając się wśród skał i dopatrując się w każdym cieniu najętego łowcy. Przecież dobrze wiesz, że zlecenia na nas nigdy nie wygasną. Lepiej już udawać naziemców i spróbować przeżyć w jakimś dużym naziemnym mieście, gdzie nasze szanse będą mniejsze, ale życie dużo pełniejsze, nie sądzisz?

Kościej 08-11-2006 17:01

Tak, to najgorsze pytanie, co mamy zrobić? Jeśli o mnie chodzi, to jeden list za moją głowę mi wystarczy, a teraz mam ich najmniej 21. Tak, choćmy do miasta. Niech mnie zamkną, może będzie tam spokojniej, niż z wami.

Blacker 08-11-2006 21:04

Blacker
Też tak myślę - tylko wyruszając do miasta nie damy się sługą Loth, którzy najpierw chcą nas zaszczuć, a potem dopaść osłabionych - Oglądam się na resztę drużyny, siedzącej w milczeniu - A co wy radzicie? My z Kościejem nie możemy decydować za resztę

LordOfTheFlies 08-11-2006 22:20

Ismael

Siedząc oparty o skałę z kapturem zasłaniającym twarz mówię:Wasza rozmowa prowadzi do nikąd .Poczekajmy do zmierzchu w tedy wyruszymy.Słońce nie jest naszym sprzymierzeńcem i większości z nas przeszkadza , po za tym w nocy nie będziemy sie aż tak rzucać w oczy. Teraz lepiej odpocznijcie.

Blacker 09-11-2006 07:11

Blacker
Wzruszam ramionami, po czym układam się na kawałku wolnej przestrzeni i usiłuję zasnąć


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:44.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172