To nam się czytany początek podróży trafił.
Myślałem, że ten druid z końca wpisu jest jakimś antagonistą. Jeśli mamy być odpowiednikami władców Narnii, to "Miraz" jako antagonista by pasował do kontekstu. :D

Jedna kwestia techniczna - skoro u zaklinaczy sztuczki są za darmo, podobno na sesjach zdarza się problem, że gracze na wszelki wypadek spamują wykryciem magii w każdej lokacji. Z drugiej strony, skoro jest skuteczne narzędzie, to dlaczego by z niego nie korzystać? Możemy to jakoś rozwiązać narracyjnie, żebym z jednej strony nie deklarował tego 314 razy w ciągu dnia, a z drugiej żebyśmy nie byli przez to stratni?

Jej, kiedy j naprawdę nie jestem "Tym złym".

Niedługo post ode mnie.

Wow. To dopiero wtorek a już komplet postów :D

EDIT

Wybaczcie - po tej wymianie czy Mi Raaz jesteś antagonista czy nie, nie zdołałem się powstrzymać od sypnięcia humorem politycznie niepoprawnym. xD

To był celowy zabieg marketingowy ;) Nie mając dogadanej rasy, nie mogłem opisać postaci, a gdyby mi w trakcie zgłoszenia zrezygnował to opisana postać byłaby przeciwnikiem dla drużyny.

Szybko się pospieszyliście z odpisami, niestety ten tydzień cały czas jestem na nadgodzinach w pracy więc niskie szanse, że dam odpis w trakcie tygodnia.

Co do detect magic to będzie uruchomione pasywnie jeśli chodzi o lokacje, przejścia i schowki z przedmiotami. Jak będziesz chciał sprawdzić jakąś konkretną postać to będziesz musiał zdeklarować w przygodzie.

Humor przedni. Bardzo mi podpasił. :D

To co panowie? Pogadamy sobie w tym czasie przy obiadku.

Fajny pomysł, ale też mam ciężki tydzień zobaczę może coś dodam o siebie, ale ni obiecuję

Ile heksów to te 36 mil? 4, 6, 9?

Wedle mojej wiedzy to obszar między Brevoy (północny wschód) a Pitax (południowy zachód).

No i z tego co kojarzę scenariusz z gry komputerowej, to w pewnym momencie sąsiedzi będą chcieli zabrać dla siebie to i owo.

Póki co to my musimy to i owo sobie wywalczyć xd

Ja tam nie muszę, niczego zdobywać. Ja mam las :D