Witam wszystkich. Nareszcie wróciłem i ponownie będę mógł pokierować was przez sny (?), albo rzeczywistość (?).

Widzę, że g_o_l_d zaprowadził rządy żelaznej (albo złotej) ręki, ale jak na razie wyszło to sesji tylko na dobre. Jednym słowem w pełni go popieram.

Z okazji minionego, setnego postu, składam wam wszystkim drodzy gracze, trochę spóźnione życzenia. Mam nadzieje, że z waszą pomocą Dreamfall dotrwa do kolejnych setek. No i oczywiście życzę wam, żeby granie w Dreamfallu dawało wam tyle satysfakcji, ile mi prowadzenie tej sesji.

Pozdrawiam

Chłopaki nie bijcie ale posta dam jutro, dzisiaj muszę iść wcześniej spać jutro z rańca muszę 120 km zrobić i trzeba wcześnie spać iść:(

Hm. Nasi MG to pacyfiści, nie martw się. Nikt tu nie będzie nikogo bił.

Korzystając z okazji chciałbym poprosić o to samo co Merril, z tym że to będzie tylko nominalnie jutrzejszy dzień - po prostu posta umieszczę prawdopodobnie po północy. :)

(poważnie to może się zdarzyć że nie wyrobię sie z postem dzisiaj i umieszczę go jutro. Dlatego podobnie jak mój szanowny przedmówca zwieszam głowę i proszę: "nie bijcie", jeśli taki jednodniowy poślizg nastąpi ;) )

Pozdrawiam.

Dobrze towarzysze jestem skłonny ulec waszym prośbą. Liczę, że jutro popołudniu będę mógł spokojnie napisać kolejnego posta i brak wiadomości od graczy nie utrudni mi tego.

Nie byłbym tego taki pewien, sięgnij do swojej pamięci Fitter Happier a na pewno będziesz wiedział dlaczego tylko pozronie jestem pacyfistą.

Tammo przepraszamy Cię za pominięcie w ostatnim poście, ale po prostu nie mieliśmy co napisać. Znaczy się zawszę da się coś opisać, ale nie widzieliśmy w tym większego sensu. Na PW wysłaliśmy Ci fragment podłogi, wraz z wypisanymi na nim literami. Kiedy zdołasz znaleźć hasło, przyślij je MG na PW i wtedy damy posta dotyczącego Leariona.

Kłaniam się w pas towarzysze! Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy spełnili moją prośbę. Jesteście super! Jeszcze raz wielkie dzięki!

Jutro po południu, o ile nie wieczorem wrzucę do sesji kolejnego posta. Mam nadzieję, że wszyscy zdążą napisać swoją część Dreamfalla do jutra.

Tammo mam nadzieję, ze zagadka nie sprawiła Ci trudności i już ją rozwiązałeś. Martwi mnie to, ze Aegon w dalszym ciągu nie może uczestniczyć w sesji. Jego postać pozostaje w tyle a połączenie wszystkich w jedną grupę zbliża się wielkimi krokami. To by było na tyle. Czekam na wasze posty i kolejne nurtujące was kwestie.

Pozdrawiam!

Jest to całkiem zrozumiałe więc się nic nie przejmowałem. Natomiast, na chwilę obecną mój post mógłby być ładnym i ciekawym opisem jak to kolejne opcje nie dają mi odpowiedzi. :-)

Więcej na PW. :-)

Nie, nie poddaję się. Nie jestem nawet w połowie z pomysłami.

Ponieważ mało osób odpowiedziało do sesji, postanowiliśmy dać posta dopiero jutro. Może ktoś jeszcze napiszę, a jak nie, no to mówi się trudno.

Z „rozkładu” wynika, że dzisiaj powinien pójść post do sesji. Tylko znowu jest problem, ponieważ nie wszyscy, którzy powinni, odpowiedzieli w rozgrywce. Szczególna prośba do Merilla żeby się jak najszybciej odezwał. Jeżeli nie masz czasu dać posta, to chociaż wybierz dokąd drużynka ma iść, bo inaczej nie będę mógł rozwinąć waszego wątku, a to tylko opóźni połączenie wszystkich graczy.

Zachęcam do szybkich odpowiedzi, ponieważ MG szykują małą niespodziankę, specjalnie dla was drodzy gracze :-)

Czekamy też na ewentualne propozycję, rady itp., które mogłyby wzbogacić Dreamfalla. Pamiętajcie, że wy też możecie opisywać otaczający was świat, jakieś wydarzenia i tworzyć dodatkowe postacie BN. Nie musicie się bać, że wasza ingerencja popsuję „złowrogie plany MG”, albo że po napisaniu czegoś takiego, ja czy g_o_l_d rzucimy się na was, albo będziemy mścić na waszych postaciach.

G_o_l_d to naprawdę miły i spokojny człowiek, a ja należę do grona kotów udomowionych i rzadko pokazuję pazury :-) Mówiąc krócej- nie musicie się nas bać, my nikomu krzywdy nie zrobimy.

Pozdrawiam

Koty udomowione, jasne. Image pacyfisty Ci w ogóle nie pasuje, jakoś tak dziwnie gryzie się z Twoją naturą sadystycznego MG :).
---------------
Wczoraj już się bałem, że mamy kolejny zastój, ale jak widać wszystko wraca do normy. Czy ktoś - oprócz merilla, który dał wyraz tego w swoim poście - zachwycił się tak jak ja opisem muzyki w tekscie Tahu-Tahu? To było bardzo krótkie, a ścisnęło mnie gdzieś w okolicach żołądka, rewelacja! :-D
---------------

Mam jeszcze pytanie natury technicznej - co z welfem? Tzn. widzę fakt wykluczenia z sesji, ale chyba jego postać powinna zostać z-npc-owana przez jakiś czas, aż do jakiegoś rozsądnego rozwiązania. W sumie na razie wygląda to tak, jakby po prostu wyparował, czy jakby nigdy nie istniał, zupełnie jak Swietlana (mam nadzieję, że dobrze pamiętam imię). Ciut nienaturalnie, ciut bez sensu.

Pozdrawiam
M.

PS. Może trochę poniewczasie, ale chciałbym wyrazić swoje poparcie dla partii pro-kociej. Biorąc pod uwagę, że rozkład sympatii wobec dwóch antagonistów przedstawionych kilka stron wcześniej wśród naszych MG jest równy 1:1, nie wiem czy dobrze robię. :p Cóż, takie ideały.