[DnD] Baron potępionych - komentarze
 

Jest mi szalenie miło powitać waszą trójcę w mojej przygodzie:D nie muszę chyba tłumaczyć po co jest ten temat - oczywiście po to, aby jechać po MG ;)

To co masz już wyznaczony punkt kiedy wchodze ?? Alez niecierpliwy xD
Jak juz wejde to pisz na gg lub priv czekam a raczej nie moge sie doczekac

powiem tyle, że czekam na reakcję obecnych graczy a jeśli oni nie podejmą odpowiednich środków to ja to zrobię:devil: na ich miejsce mam kilku innych chętnych

Czekam... a co jest kilka nieaktywnych graczy jak cos to odrazu moge przejac ich etat :)

Spokojnie właśnie pisze posta, który wprowadza Cię do gry. Jeśli gracze będą sobie olewać sesje to po prostu szybko się ona skończy, a wszyscy wylądują w brzuchu jakiegoś potwora.:devil:

Propos aktywności, to nie miałem wczoraj dostępu do kompa (pyci awaria) ipostnę dziś, po szkole.

Wiesz co sesja wrecz jakby stoi w miejscu wedlug mnnie oczywiscie jezeli ci sie chce rozpoczac nowa rekrutacje i zapamietac badz zaprosic osoby ktore znasz i wiesz ze dobrze pisza ja osobiscie moge poreczyc za Kaufi

Właśnie się nad tym zastanawiam czy ta sesja jest tak nudna, czy ja po prostu nie umiem budować klimatu, bo przygoda naprawdę stoi w miejscu i prosiłbym o odp. dlaczego tak się dzieje. Jest to wierzchołek przygody a ja nie mam pojęcie jak zmobilizować graczy żeby troszkę nabrali tempa. Jeśli ten stan będzie się przeciągał to rzeczywiście wybiorę więcej nowych graczy. Co do Kaufiego wezmę Twoją rekomendację pod uwagę i może już niedługo pojawi się w sesji. Decyzję podejmę do soboty.

To nie twoja wina, tylko niekompetetnych graczy ktorzy najpierw zapisaja sie na sesje a pozniej ja olewaja :\ i chyba tacy ci sie trafili... ale chodzilo mi o to zeby rozpoczac od poczatku gre czy cos takiego moze jakis nowy temat baron potepionych II a ten zamknac czy co... zastanow sie bo to twoja gra

Przykro mi powiedzieć, że nie będę odpisywać codziennie na sesji ponieważ mój komputer jest uszkodzony:( Ale będę sie starał pisać raz na 2 dni