"Pająk z Cormanthoru" - komentarze
 

Witam!
Na początek proszę wszystkich, którzy się dostali do sesji o potwierdzenie swojego udziału w niej. Warto byłoby w kilku zdaniach przedstawić swoją postać. Przygoda rozpocznie się na początku przyszłego tygodnia. Akcja przygody na początku toczy się w gospodzie " Pod Dumnym Kogutem " na trakcie do miasta Procambur, niedaleko wioski Maerstar. Kolejna sprawa dotyczy walki. Będzie jej dość sporo więc od razu powiem jak to będzie wyglądało. Po inicjatywie zrobiona zostanie mapka, a ja będę was informował o postępach na gg i jednocześnie prosił o działanie w waszych akcjach. Jeśli są jeszcze jakieś pytania to proszę w tym temacie.

Po pierwsze chciałbym podziękować MG i pogratulować pozostałym graczom dostania się do sesji.

Jeżeli chodzi o moją postać:
Brog "Pięść Moradina"
Krasnolud, kapłan Moradina. Ma ok 130 cm wzrostu i jak większość przedstawicieli jego rasy, nosi długą brodę, zaplecioną w dwa warkocze. Zwykle na swoją zbroję łuskową ubiera błękitną szatę kapłana. Jako broni używa krasnoludzkiego młota bojowego, a za osłonę służy mu duża drewniana tarcza.
Oto jego portret:

Elf księżycowy, wojownik.

Belegris ma około 175 cm wzrostu i jest jak na elfa dość młody. Nosi praktyczne, podróżne ubrania, ćwiekowaną skórznię oraz rękawice i buty do wspinaczki. Najczęściej jego twarz jest częściowo zasłonięta przez długie, srebrnobiałe włosy i głęboki kaptur sięgającego do kostek czarnego płaszcza. Na plecach nosi dwuręczny miecz, a do prawego buta ma przymocowany długi nóż. Widać po nim, że przywykł do podróży i szeroko rozumianego wysiłku fizycznego: jest wygimnastykowany, a na jego ciele nie ma ani grama zbędnego tłuszczu. Belegris jest raczej małomówny i trochę szorstki.

Jeszcze pytanie co do sesji: jak dokładniej będą przebiegały walki?:grin:

Jeżeli chcecie to Wy możecie zaproponować jak one mają przebiegać. Jakieś propozycje ?

Mi pasuje to co napisałeś na początku, z tym, że w ten sposób walki mogą przebiegać dość wolno. Myślę, że najlepiej byłoby przy każdej walce ustalać jakieś kilkanaście, kilkadziesiąt minut, przez które każdy z graczy mógłby odpisywać na gg. Takie jest przynajmniej moje zdanie.:cso: Skoro w sesji ma być sporo walk i mają one mieć większe znaczenie nie ma chyba sensu traktowanie ich storytellingowo.:razz:

Witam wszystkich.

Elran jest półelfem.Ma ok. 1,80 m wzrostu, długie czarne włosy i jasne oczy.Zazwyczaj nosi ciemną kamizelkę, jasną koszulę i wysokie skórzane buty; do kamizelki ma przypiętą żywą różę. W drodze zakłada gruby płaszcz z rękawami, a włosy podwiązuje opaską, żeby nie opadały na oczy. Przy pasie nosi rapier z małym zdobieniem przy rękojeści.
Jest synem bogatego kupca Vetariniego z Wrót Zachodu. Aktualnie odbywa podróż wzdłuż brzegów Morza Spadających Gwiazd, która, jak mówi ojciec, ma pomóc mu nabrać życiowego doświadczenia i ukształtować jego charakter.
W kontaktach z innymi jest małomówny, zachowuje dystans. Czasami zachowuje się z lekką wyższością lub oschłością. W odniesieniu do kobiet (a także większości kupców i różnych urzędników) zachowuje się zgodnie z zasadami etykiety. Mimo wyglądu i zachowania "chłopca z dobrego domu", w każdej sytuacji widać po nim pewność siebie i opanowanie.

Doszedłem do wniosku, że lepiej będzie jeśli Wy w waszych postach będziecie pisac co robią wasze postacie, a ja będę rzucał kostkami przed monitorem. Gracz Kakazu jeszcze nie potwierdził swojego udziału w sesji, więc rozpoczynamy bez niego. Jeśli potwierdzi chęć gry zagra z nami.

moja postać:

Toshem jest człowiekiem, ma 176 cm wzrostu i 23 lata, z zawodu jest łowcą. Ma jasno brązowe oczy przechodzące niekiedy w żółć, gęste brwi, dość duży nos, cienkie, łamliwe jak patyki brązowe włosy sięgające do ramion, oraz ostatnio nieogolona broda, przez co wygląda na starszego o jakieś 5 lat. Nosi ćwiekową zbroję i walczy dwoma mieczami, długim i krótkim.
Jego ojcem był łowca, zaś matka wysoko postawioną urzędniczką do spraw obrony, niestety zginęła w wyprawie przez którą Toshem został złapany prze zgraję bandytów, do których musiał się przyłączyć w zamian za darowanie życia, przed kilkoma dniami udało mu się uciec, bezpieczne miejsce znalazł w gospodzie "pod dumnym kogutem".

Kakazu , Makuleke , TwoHandedSword prosze o odezwanie się w sesji. Napiszcie również wszyscy do mnie na gg ( 9662428 )

Kakazu jeżeli do dzisiejszego wieczora nie napiszesz posta w sesji wylatujesz. Spowalniasz rozgrywkę.