tak to jedna z tych postaci co Ci gonła :P Jest ubrana na czarno ma przysłoniętą twarz <jak ninja w simsach :P>, nie wiedziałam jak go określic, a troche się spieszyłam, bo mama kazala mi ziemniaki oberac ;/
A co do orków, to przeczytałam w podręczniku, że są niepiśmienne i nie potrafią czytac. :P Żeby ork to potrafił musi na kązdą mejętnośc wydac torche punktów, bodajże przynajmniej osiem <głowyne dam>. Dlatego mało który ork to potrafi gdyż jest im nie potrzebne i zgodze się że jedynie szamani, bądź inne inteligentne orki czytac potrafią :P A wielkich orkowych orkowych dziełach słyszę pierwszy raz :P

Niezła zagadka, grabi... ;p;p

Kerm, raczej to drugie. Zazdroszczę. I wiem, że to moja decyzja ma być, ale jakby to był któryś z tamtych to wiem co mam robić i go chyba rozpoznam, że taki a taki to chwilę temu mnie gonił. Wtedy walnę go laską po oczach i może jakieś zaklęcie dorzucę... ;p;p

Mówcie mi "Rzeźnik":twisted: :twisted:

Tak, zastanawiam się, czy to Loona rzucała w Kostnicy, czy ty... Jakieś za dobre rzuty... A ja w szczęśliwe dni nie wierzę... ;p;p;p

Loona rzucala, pytaj sie jak nie wierzysz :)

Jaka to była za kostka? Ile oczek?
(Ja tam nie mam wątpliwości do wyników, więc we mnie tymi nożami nie rzucaj :) )

K20 do nozy a do miecza to chyba nie K20 skoro mi 27 wypadlo, nie wiem nie ja rzucalem :)

do noży k20 a do miecza k20+8[bonus do ataku] :P
W sumie to sama się zdziwiłam, że takie dorbe rzuty :P
a co do rzeźnika... hmmm... nie ładnie jest wyżywac się na już bezbronnych ludziach :P czy w Twoim słowniku istnieje słowo: 'litośc'?

Istnieje acz Ci ludzie nie znaliby litosci dla mnie ani dla Thanatosa więc i ja im dłużny nie będę:twisted:

Nieno wiesz, spoko... Nie muszę pytać Loony... Tak tylko pomyślałem... Jak dla mnie to 3 wyrzuciła... Ale nie poddaję w wątpliwość słowy twoich... Gdzieżbym śmiał... Zbyt celnie rzucasz nożami, żeby w tobą dyskutować... ;-);-);-)