Famir, nalegać to sobie możesz. Jak mówiłem, zabieram miecze i wymienione zwoje. Resztę sobie bierzcie, wisi mi ona.

Ave. I po problemie. (edit: to było do posta Nemo :-P) Bez obrazy Sierak, ale za smażenie kompanów fireballami nie dostaje się części łupu wartej więcej od tej rozdzielonej między resztę ekipy :-P. To takie... Niepoprawne politycznie...

Zwłaszcza że ta ciemność jest jednym z powodów dla którego Tordek zmienił się w jednookiego Tordeka. Oczywiście możesz tutaj pisać itp. ale w samej sesji wątpię czy którakolwiek gracz pozwoli wam (Błysk i Krukowi) cokolwiek wziąć z łupu.

więc....

VETO!

Famir... Tordek jest bez oka, bo jak dureń pchałeś się na coś imb4 silniejszego od siebie. Wiń za to gracza, mój concealment prawdopodobnie uratował ci rzyć. Ja obstaję przy swoim.

Moi drodzy. Postać Velo zauważyła postać Sieraka przykucniętą przy ciele poległego Selma. Być może niektóre z waszych postaci to nie najostrzejsze noże w szufladzie, jednak metagamingowo chyba domyślacie się do czego piję. Bynajmniej nie do modlitwy. Sierak nie zdążył jeszcze nic podebrać. Nie bijcie go. Za mocno.

EDIT:
No Łódzkiego Pogotowia to ja się nie spodziewałem. Paskudztwo też zauważyło Błysk.

EDIT 2: POWRÓT BRONKA Z SUPERMARKETU
Wasze postaci znajdują się 9 metrów od zwłok i od Sieraka.

EDIT 3: CIOS EKSTRA MOCNY
Kruk. Hrm. Hurr. Durr. Co to ja chciałem powiedzieć. Kruka nimo. Nie widzicie go. Albo sobie poszedł, albo go jacyś Mulhorandczycy ukradli.

A ja przy swoim.

Sierak...

Gdybyś poprosił o te przedmioty, to OKej. W końcu lepiej jest mieć silniejszych kompanów, prawda? Ale z takim nastawieniem - nie. Po prostu nie. I tak fabularnie powinniśmy teraz zjechać twoje postaci jak leci, a ty jeszcze bierzesz nasz przydział bez zgody kolektywu (bo w rzeczywistości pozbawiasz resztę ekipy części zasłużonego łupu - te miecze są w końcu najdroższe ze wszystkich magicznych świecidełek pozostawionych na polu bitwy).

Tak nie można.

Fabularnie - nim zdążę napisać posta, wiedzcie, że Diego od razu alarmuje resztę drużyny co do spostrzeżonego "podbieractwa".

Hm... czyżby nagonka na elfy? :D

Famir, goń karmazynowego, mnie nie widzisz. Tak samo jak reszta oprócz Diego i Paskudztwa. Samo wołanie Diego też daje Wam świadomość, nie lokalizację raczej. Mechanicznie, akcja aid another, tak MG?

Diego, zacytowałbym to, co pisaliście wcześniej i wyśmiał w tego kontekście Twój tekst o proszeniu o item, bo po zadeklarowaniu co i jak dostałem odpowiedź, mało satysfakcjonującą.

Sierak... stoimi 9m obok Ciebie i sorry, ale nawet z jednym okiem widzę Błysk jako postać. Jeśli Diego coś krzyczy to po tym co odwaliła Błysk z ciemnością i Kruk z kulą ognia to naprawdę jest w stanie uwierzyć Diego na słowo.