lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu DnD (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/)
-   -   [DnD 3.5 FR] W sieci zła (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-dnd/8429-dnd-3-5-fr-w-sieci-zla.html)

MNM 07-02-2010 19:33

Aasimar wkrótce powrócił do domostwa. Skinął głową gospodarzowi:
- Dziękuję za uprzejmość dobry człowieku. Nazajutrz chciałbym porozmawiać, ale póki co nie zaprzątajmy sobie tym głowy. Oby noc nie przyniosła żadnych kłopotów, trochę odpoczynku przyda się nam wszystkim.

Klebern 21-02-2010 10:12

Noc była spokojne i żadnych elfów nie uświadczyliście. Gospodarz choć nieco zdenerwował się na Mallaia w końcu się uspokoił i ugościł podróżników najlepiej jak mógł. Zatem i wygodny siennik się znalazł. I nawet cos mocniejszego na sen, chociaż tego nie było już zbyt wiele.

Chałupa była dość prymitywna. Składała się z trzech pokoi. Najmniejszy zajmował gospodarz, średni jego córka, a wam przypadł największy pokój. Widać było po nim, że nikt tam od dłuższego czasu nie bywał, bo i kurzu nikt nie sprzątał tam, mimo, że chałupa nie byłą zaniedbana. W pokoju był jeden duże łoże na dwie osoby, a gospodarz dał wam jeszcze jeden materac, dla osoby śpiącej na podłodze. Ten pokój różnił się znacznie od pozostałych, bo ile te inne były urządzone praktycznie, to tu meble były ozdobne i jakby miały świadczyć o dawnej zamożności chłopa. Na ścianie nawet wisiały dwa obrazy w ramie z dębiny, i to nie prostej ale z ozdobnikami. Autor tych obrazów też był dość sprawnym artystą, bo były całkiem sprawnie namalowane.

Noc minęła bez problemów. Nazajutrz, gdy wszyscy zostali pobudzeni przez Mallaia – czy on w ogóle sypia? – zeszliście na dół i zastaliście gospodarza nad tym, jak rąbał opał do kuchni, córka zaś zamiatała izbę.

MNM 25-02-2010 08:59

Aasimar wstał wypoczęty i rześki niczym woda w górskim potoku. Przeciągnął się leniwie, po czym rozejrzał po reszcie towarzyszy.

- Uważam, że czas ruszać w dalszą wędrówkę. Dziękuję dobry człowieku - zwrócił się do chłopa - za udzielenie nam noclegu. Oby dobre duchy czuwały nad tobą i twoją rodziną. Mam jednak silną sugestię, abyś dla dobra swojej córki opuścił to miejsce, przynajmniej na jakiś czas. W miastach jest możliwość schronienia się, poproś o pomoc rycerzy poranka albo innych dobrych kapłanów. Z pewnością nie odwrócą się od ciebie plecami. A na nas już czas, musimy kontynuować naszą misję.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:16.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172