Własnie jak mówi Fehu, niech każdy ma szanse odpowiedzieć... Ja może wieczorem coś skrobnę.

I prosiłbym abyście nie psialai informacji do mg w kampani gdyż to zabija klimat, od tego jest dział komentarzy!!

Kur... wiem że to swobodne snucie opowieści ale sprawy sporne rozstrzyga MG więc może jednak niech on decyduje kto jest szybszy itd. Bo sorry ale skąd ty możesz wiedzieć co to za miecz i jak nim włada elf? Ja rozumiem ze ten barbarzyńca ma w gdzieś to po której stronie stanie itd. ale nie powinieneś mieć prawa blokować mojego ciosu bez zgody MG. (tyle ode mnie do Nexusa) Całą sprawę niech rozwiąże MG.Wzywanie pszczół w lesie bym zrozumiał ale miasto gospoda? Sorry nie przemawia to do mnie... (to do Regetha) i również to powinien rozwiązać MG.

Pozdrawiam Arleqin...

Przyzwanie roju pszczół to zaklęcie. O ile wiem [a wiem to bardzo dobrze ;'d], nie ma znaczenia, czy zaklęcia to rzuca się w pomieszczeniu zamkniętym, czy na zewnątrz.

To jest snucie opowieści nawet jeśli wzorujemy się na realiach D&D wszystko musi być wyjaśnione ale skoro chcesz to nie widzę problemu... (po mimo że brak logiki w tym)

Po prostu czekajmy aż MG to ogarnie i tyle ;D

Może po prostu spróbujemy spokojnego rozwiązania. Głupio byłoby zabijać Regetha tak szybko prawda Arleqin? xD. Ja napisałem już pacyfistycznego posta.

Co do czaru to luzik. W czarach chodzi o to, że coś bierze się z niczego jeżeli jest przyzywane. Czy jest to portal czy jakaś wyrwa w czasoprzestrzeni mi to wisi, ważne jest, że rój może być przyzwany kiedy się chce.]

Nie czytałem jeszcze postów, bo nie mam czasu, ale dziś się tym zajmę wieczorem i odpisze w sesji.

INFORMACJA (WAŻNA): Proszę nie dopisywać już postów i zostawić tak jak jest. Bo wyjdzie na to, że sami sobie będziecie prowadzić kampanie odpisując ciągle i dodając jakieś krótkie wypowiedzi. Wiadome jest, że to sesja PBF więc zawsze ktoś odpisze po Tobie i zawsze da się na to coś dopowiedzieć, ale koniec z tym bo się wszystko rozłazi. Nie mam czasu siedzieć na lastinn 24h, bo jestem zajęty w dzień i nie dam rady odpisywać od razu jak wy wszyscy odpiszecie. Spokojnie czekajcie na mojego posta, bo niektórzy są w gorącej wodzie kompani.

Robicie pełno akcji, a nawet nie wiecie, która z nich się powiedzie, a może coś wcześniejszego uniemożliwi wam dalszą rozgrywkę, pamiętajcie o tym.

Jeśli dalej tak będzie to zaczniemy prowadzić rozmowy na PW, albo wprowadzę limit 2 postów w ciągu kolejki na gracza, nawet jeżeli coś zostanie niewyjaśnione....

Uff... to na tyle i proszę już nie dodawać postów.

Proszę o wyrozumiałość i czekać na mojego posta..

Sarwacs ty się nie bój o moją postać jakby się zachowała...Najprawdopodobniej ze stoickim spokojem by stał i strzelał :D

Odpowiadając na pytanie kolegi z dołu:
Najpewniej w tych, którzy by mu się naprzykrzali :D

To że by strzelał to nic dziwnego ale w kogo to jest pytanie ;x

Odpowiadając na odpowiedź kolegi z góry ;p
Zależy co masz na myśli naprzykrzają z grubsza nikt na Ciebie się nie rzucił ;p

A mi się Arlequinie, nie widziało abys ścinał komus łeb bez zgody MG.

Tak, porobiło sie, mój Barb spieprzył z dala od was szaleńców ; p

Hej hej hej ,nie zapominajcie kto to wszystko rozpoczął i rzucił się na boga ducha winnego nekromantę.:C