Ostatni raz na forum był 12. To niedobrze...

Oj... każdemu się może zdarzyć coś proponuję kontynuować bez niego niech MG przejmie jego pałeczkę do czasu aż powróci i tyle ;x

Arleqin ma racje moze niech MG napisze za niego raz.

Podpinam się pod sugestię przedmówców.

No dobrze. To po prostu coś wymyślę z jego postacią... coś się stanie, albo gdzieś go przeniosę lub coś w tym stylu :). Na pewno coś wymyślę hehe i nawet mam już mały pomysł. Ale nie wiem czy dziś odpisze czy jutro rano, mam nadzieję nie będziecie źli.

Ale postaram się dziś :)

Ja czekam z niecierpliwością :) :diabol:

Nonono ciekawie rozwiązałeś problem barbarzyncy. Ciekawe co teraz.

Moim zdaniem w końcu powinniśmy z nim pujść, chce wam sie siedzieć w tym lesie i dalej dyskutować?

I pytanko do MG:
Mam przy sobie słoik? Bo jak tak to będę miał podręczną wróżkę :D

Na moje oko to takie 'rozwiązanie' sprawy z Barisem tylko pogorszyło sytuację. Teraz będziemy go musieli taszczyć ze sobą, bo chyba go przecież nie zostawimy w środku lasu na pastwę Nosferatu? ;'d

A, tak przy okazji. Mam gorącą prośbę, żeby poprawnie pisać odmienione imiona naszych postaci. Te błędy trochę rażą i rzucają się w oczy z racji pogrubienia imion.
Mianowicie, jeżeli imię zakończone jest na spółgłoskę [np. Baris], to końcówki przypadków dodaje się do niej normalnie [np. Barisowi, Barisa, Barisem]. Natomiast przez apostrof pisze się tylko w przypadku nazw zakończonych samogłoską [np. Yiurre - Yiurre'owi, Yiurre'em]. Z góry dziękuję ;']

Co do posta Fehu to dziękuję, bo tego to nawet nie wiedziałem, a ja na takich wiadomościach się uczę, bo w końcu nie wie się wszystkiego i człowiek uczy się przez całe życie :).

BarteQ: słoika nie masz, a wróżki i tak byś nie złapał raczej :) hehe, a tak w ogóle z Barisem będzie inna historia i mam już nawet na nią pomysł więc spokojnie. Wszystko zobaczycie...

EDIT
Hmm... co się dzieje, że tak nagle sesja i komentarze ucichły??? Jesteście bo odpis jest już od jakiegoś czasu :)