Łzy Mystry - komentarze
 

Kilka zasad, które chciałbym byście przestrzegali:
- dialogi piszemy kursywą;
- ekwipunek powinien znaleźć się w panelu sesji, czego nie ma w panelu sesji nie istnieje;
- staramy się przestrzegać terminów, jeżeli z jakiś powodów nie możecie napisać posta to proszę o deklaracje co wasze postacie robią - poprowadzę je na autopilocie. Zbyt długi autopilot skończy się odejściem postaci z sesji;
- myśli postaci ubieramy w cudzysłów.

Terminarz:
- obowiązuje zasada 6 + 4, czyli sześć dni dla was i cztery dla mnie. Pewnie czasem będzie częściej, ale nie chciałbym by było rzadziej, bo zabija to sesję;
- wszelkie interakcje będą prowadzone w google doc'u, ponieważ pracuję w różnych porach i nie zawsze mogę/mam siłę by odpowiadać na gg;

Przydatne linki:
- materiały (mapy, opis postaci, spis postaci);
- post wspólny, komentarze do posta.

Mój pierwszy post pewnie pojawi się w piątek lub w niedzielę, w zależności od możliwości czasowych. Pozdrawiam.

Witam wszystkich.
Doborowa kompania się zebrała, co dobrze wróży naszej sesji.
A żeby tradycji stało się zadość - wielu przygód, wiele przyjemności i owocnej współpracy życzę.

Pierwszy post już jest. Niestety, ale mam jakieś problemy techniczne (nie rozwija mi się zakłada "sesja rpg" - tym samym nie mogę dodać MG i graczy).

Dialog proponuję rozegrać w google doc'u :)

https://docs.google.com/document/d/1...hkey=COrQ_JsN#

Widzę, że nieco zaniedbałam obowiązki :D.

Witam wszystkich i miłej gry życzę. Jak to mówią - lepiej późno niż wcale ;).

Pozdrawiam.
Mid.

A co! To ja też szanowne dzień dobry wieczór:)

I pytanie na przyszłość: Co powiecie na zminiDOC.alizowanie sesji do minimum niezbędnej ilości ustaleń?;)

Zdecydowanie zgodzę się z Tobą co do zminimalizowania doc'owych pogaduch. Przynajmniej dopóki się drużyna jakoś nie dogra bo na razie to nam dość kulawo wychodzi. Mam nawet dziwne wrażenie że doc nas spowalnia i to ostro.

Rozegrajmy scenkę do końca, a potem pożegnamy się z doc'iem na dłużej.

Jak mawiał imperator "so be it young jedi" ;) Ale wiedzcie, że hiszpańska inkwizycja jest czujna. Mój post raczej w poniedziałek niż jutro.

Nie witałam się, ale się pożegnam ;)

Powodzenia.

Oddaję Malwinę w ręce Marta.

Mistrzu, Mart bardzo, bardzo Was przepraszam :*

Hmmm... to może jednak będzie miejsce na moją czarownicę :P ?