lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Komentarze] - [Grimm] - "Nie tak wcale dawno temu..." (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/10362-komentarze-grimm-nie-tak-wcale-dawno-temu.html)

Storm Vermin 27-08-2011 22:02

Ale przecież Piotrek to dobry osiłek :C . Eh, wiwat Legia, i tak dalej?

Kerm 27-08-2011 22:27

Cytat:

często jest mniej lub bardziej dotkliwie dręczony przez okolicznych osiłków
Cytat:

Napisał Arvelus (Post 317313)
Zdajesz sobie sprawę do czego zobowiązują mnie te słowa? : P

Tylko spróbuj.
A za strzelanie do włochaczków ci się oberwie ;)

Arvelus 27-08-2011 23:20

Robię za chuligana któremu brak ojca (starszy brat to jednak nie to), muszę tak : P
Z resztą nauczyłem jednego latać, nie każdy ma taką okazję XD

Cytat:

Eh, wiwat Legia, i tak dalej?
Pół na pół, ale to efekt mojej nie znajomości i całkowitej niechęci do poznania Legii : P

Piotrek nie do końca wie co jest dobre, a co złe. Nie rozumie, że "innych też boli" jest argumentem by przestać. Postaram się wymyślić jakiś logiczny powód dla którego powściągnie swoją [demoniclaugh] złą naturę[/demoniclaugh], ale spodziewaj się kuksańca co jakiś czas. To nic osobistego XD

Kerm 28-08-2011 00:06

Zdaje się, że notatkę trzymała Justynka.
A Przemek miał złapać króliczka. To znaczy znaleźć zabaweczkę Meli - króliczka-petshopa.

Storm Vermin 28-08-2011 00:11

Cytat:

Na trawę wypadła niewielka kartka, którą natychmiast podniósł Tomek.
To odnośnie tej notki. Choć tuż potem stoi, że to Justynka ją czyta. Sam nie wiem. To w sumie niewielka różnica.

Kerm 28-08-2011 00:16

Nie... Tomek ma mapkę.

Storm Vermin 28-08-2011 00:18

Ah, nieuważnie przeczytałem. OK, edytuję już.

Oż, tak to jest jak się pisze posty będąc nieco, bardziej niż nieco zmęczonym. Edytuję raz jeszcze, i to porządnie.

Kerm 28-08-2011 00:51

Chodziło mi o następujący fragment rekrutacji:
Cytat:

dzieci bawią się w chowanego. Grupa chowa się do piwnicy i tam nagle pojawia się dziwny, kolorowy wir w ścianie. Jedno z dzieci go dotyka (trzeba będzie ustalić, który z graczy to zrobił. Będzie to miało później znaczenie) i w ten sposób przenosi wszystkich obecnych do krainy baśni.
Dalej, tak samo jak we wstępie, dziecko które “szuka” wchodzi do piwnicy i znajduje zabawkę jednego z przyjaciół (trzeba będzie ustalić kto ją zgubił i co to było, oraz kto ją odnalazł). Dotknięcie zabawki powoduje także przeniesienie się do krainy baśni.
Dlatego mówiłem, że Przemek powinien znaleźć króliczka.

Lilith 28-08-2011 19:31

Chwila za moment, jak mawiał Złomek!
Czy jak idziemy przed siebie, to słońce świeci nam w plecy? - Pytanie do MG.

Pinhead 28-08-2011 20:34

MG już odpowiada. Jedyną deklaracją co do kierunku marszu były słowa Tomka, że trzeba iść w kierunku przeciwnym do zachodzącego słońca.
Kerm założył (tak przynajmniej interpretuje jego słowa), że zachód jest z lewej strony mapy, a wschód z prawej.
I idąc na wschód dotrzecie do skraju lasu.
Tą deklarację podtrzymałem i słońce jest za waszymi plecami (mimo, że Piotrek nie złożył deklaracji co do kierunku marszu).
I wiąże się to z tym, że prawdopodobnie wchodzicie głębiej w las. Jednak może to być tylko interpretacja waszych bohaterów spowodowana zapadającym zmrokiem.
Na mapie nie ma popularnej róży wiatrów, więc założenie, że zachód jest z lewej strony nie musi być poprawne.
Jesteście w środku lasu i ustalenie waszej pozycji i prawidłowego kierunku marszu nie jest łatwe.
Jest jeden sposób ustalenia prawidłowego kierunku marszu, ale o nim nie było ani słowa.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:04.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172