Jest wczesne popołudnie, a chorągiew w istocie wygląda na redańską. |
Przepraszam za brak odpisu, do jutra wieczorem pewnie nadrobię. |
Wygląda na to, że mego internetowego druha Panicza dopadła klątwa Bielona, a i ja chyba oberwałem rykoszetem. Nie lękajcie się jednak, mam jeszcze rzut obronny na wolę. A tak serio, sorry za obsuwy, ale mam do zrobienia więcej niż się spodziewałem, wcześniej niż się spodziewałem. |
Moi drodzy parafianie, jeśli nic mi nagle nie wyskoczy, jutro post. Nie ustawajcie w wierze. Po zastanowieniu, rozpoczęcie sesji przed choćby zdobyciem wszystkich zaliczeń nie było jednak pomysłem na medal. Ot, nauczka na przyszłość. EDIT Do końca czerwca z odpisywaniem może być u mnie różnie, niestety, zapowiadam już teraz. Aha, dopiero teraz zauważyłem - Luffy, jak będziesz miał chwilę, to zmień awatara, bo pod względem stylu pasuje do reszty jak pięść do nosa, ok? |
Kanna, źle mnie zrozumiałaś. Gerfynowi raczej chodziło o zasugerowanie, że nic nie wiemy o żadnym Megeerenie i tak samo będziemy zeznawać, gdyby nas kto w mieście pytał. Ot, takie udawanie niewiniątka. Dlatego też proponuję, że Megeeren nie wejdzie do miasta, bo może być niebezpieczny dla Poela, gdyby go kto rozpoznał. |
Dobrze zrozumiałam. Skoro tamten widział, że z nim jedziemy, to nie można mu wmawiać, ze nie. |
Jakby tak pozostali odpisali, to i ja mógłbym, póki mam jeszcze czas na zabawę we wróżki. |
Nie chciałbym psioczyć, ale MG posunął w poprzednim swoim poście akcje o całe jedno zdanie "zawołajcie NPCka!". To ja wołam, bo mało co, więcej można napisać :/ |
Ja w tej kolejce nie odpiszę, jestem zawalona robotą. A, że póki co konkretnych działań nikt ode mnie nie wymaga to chyba nic się nie stanie jeśli przed postem MG trochę postatystuje. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:31. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0