Dla przypomnienia, wyciągnięcie broni to akcja, tak?

Ale nawet jeśli to w moim ataku się to niewelowało z premią za celowanie, bo się nie ruszałem.

Kolejny zatopiony :)

8-kę już zatopił Kerm;)

No to najbliższy w takim razie.
A ten pytajnik? Co to za pan? :)

Avarall dostał strzałą za 9 dmg. Możesz sam opisać gdzie trafiła ;) Próbować wyparować jeśli chcesz no i pozostaje kwestia szoku. Niestety doznając szoku traci się koncentrację. Działa to tak według zasad. Jeśli oberwiesz i masz przez to szok to testujesz skill czarowania/wiary vs ilość obrażeń czyli w Twoim wypadku 9. Jeśli wyparujesz wszystko, czyli na kości wigoru będziesz miał sukces gdy poświęcisz fuksa, to zniknie też szok. Nie zmienia to faktu, że strzała przemknie tuż obok Ciebie, jakbyś poczuł jej pęd na twarzy. Jest to też dekoncentrujące, lecz wtedy wystarczy, że zdasz test sprytu ST4 ;) Jeśli Ci się uda żywiołak zostaje, jeśli nie to znika.

Od razu przypominam, albo uprzedzam, dla tych którzy nie czytali nigdy pełnych zasad Savega, że podtrzymując zaklęcie ma się karę -1 za każde, gdy próbuje się dalej czarować. Nie tyczy się to podtrzymania mocy, ale chodzi o sytuację gdybyś np Avarall miał przywołanego żywiołaka i chciał rzucać kolejne spelle ;)

Jeszcze jedno pytanie. Testując wiarę, do rzucenia czaru, też dostaję minusy za wiele akcji?

Bez wątpienia.
Za dobrze by było ;)

Też tak myślałem, ale w ekwipunku mam:
Zwykle użycie = akcja. Akcja = -2. Więc trochę by wychodziło na 0;)

Użycie świętego symbolu to słowa, a za słowa nic nie kosztują.
Chyba że to byłoby przemówienie. Wtedy byś stracił kilka tur ;)

Na następny raz ubieram pełną płytę żeby wyglądać jak pozostała dwójka wojowników i żeby mnie nie odróżnili. :?

Miałem napisać, że jasne tylko potem się nie ruszysz przez kary z obciążenia :P ale zapomniałem, że na nie gramy. Mimo to wszystko ma swoją logikę, żeby nie było przegięć, że np ktoś z siłą k4 będzie nosił pełną zbroję i wór pełen skarbów ;)