lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   Czarne Wrota IV: Hic sunt... (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/15409-czarne-wrota-iv-hic-sunt.html)

Nami 26-08-2015 11:07

Wakacje :)

sheryane 26-08-2015 11:33

Zobaczymy.

Nami 26-08-2015 11:35

Co zobaczymy?
Wakacje?
Czy to przez wakacje?

Matko Bosko, można naprawdę się wysilić i napisać coś normalnie ;D

Teraz kolej Warlocka, który jest w trakcie przeprowadzki i szukania pracy w nowym miejscu. Ja miałam wakacje, ale odpisywałam "jako-tako".
A JPCannon to uj go wie, nawet Kerm nie wie.

Kerm?

sheryane 26-08-2015 11:48

Nie można :)
Z Kermem już rozmawiałam; tak, o poście Warlocka również.
Mimo to tumbleweedy się pojawiły, bo pasują do sytuacji.
Ciekawe dlaczego... Hm.

Warlock 27-08-2015 10:29

Za mną czekać nie musicie, bo MG zna deklaracje mojej postaci i był informowany o poślizgu. Piszę teraz z komórki, bo w pracy jestem i prawdopodobnie dziś już się przeprowadzę. Jeśli tak będzie to mój post pojawi się na weekend i uzupełnię zaległości.

A póki co Campo nawet słowem się nie odezwał :)

Kerm 27-08-2015 12:40

Cytat:

Napisał Warlock (Post 575358)
A póki co Campo nawet słowem się nie odezwał :)

JPCannon, a nie Campo.

MG wie, MG cierpliwie czeka ;)
Jeśli się nie doczekam, to zostawię miejsce na Twego posta i pchnę akcję dalej.

Warlock 27-08-2015 17:48

Tfu, chodziło mi o JPCannona, ale jak widać zbyt często czytam Krzykacza ;)

W ten weekend dam odpis. Mogę sobie zarezerwować post i wlepisz kontynuację do tego czasu.

JPCannon 27-09-2015 22:38

No witam witam :) Wybaczcie spóźnienie. Niestety zwykle wpadam, sprawdzam czy są nowe wiadomości i znikam. Niestety ani nowych postów mi nie wyłapywało ani wiadomości poza bodajże dzisiejszą. Przyznam szczerze, że czekałem na info od Kerma o sesji i jakimś cudem widać musiałem przeoczyć :D

Tak czy siak post w końcu poszedł.

Kerm 29-09-2015 10:48

No to wszyscy są w komplecie... i oby tak zostało do samego końca :D


Wiatr wiał (mniej więcej) ze wschodu na zachód i trwało to, tak na oko, 4-5 godzin.

Okna w sali głównej gospody spoglądają na "południowy wschód ku wschodowi"; wieczorem "Ostatnia Gospoda" była skierowana frontem na południe.

Jesteście na skraju zniszczonego przez huragan lasu, który to las się rozciąga na wschodzie i północy.
Na północnym wschodzie widać wzgórze (to samo, które nocą zauważył Marco). Odległość? Jakieś 2-3 godzin marszu. A może i cały dzień, skoro las jest zdewastowany.
Południe i zachód to teren równinny, porośnięty tu i tam drzewami i krzewami (oczywiście również widać tu ślady przejścia huraganu, chociaż nie tak efektowne, jak w przypadku lasu).


Przypominam tylko (tak na marginesie), że Solo jest ranna.

JPCannon 29-09-2015 17:25

A ja chciałem spytać w woli ścisłości bo nie wiem czy nie przeoczyłem jakiegoś posta. Idziemy sobie razem po prostu w poszukiwaniu przygód? Poprzednio mieliśmy dość jasny cel wyprawy i było jasne po co gdzieś idziemy. Teraz nie do końca wiem czy podążamy po prostu "za przygodami" czy ktoś gdzieś napisał dokąd się udajemy? :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:17.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172