Te wszystkie elfy są jeszcze w powietrzu?
Żaden nie wylądował?

Nie, doszło już do pierwszego lądowania. Właśnie zeskoczyły z pteranodonów, które cofają się, aby zabrać kolejną grupę.

Na zdrowie Warlock.
Rudi strzela błyskawicami póki zostanie mu 4 many i jeśli będzie widział, że przynoszą one rezultaty w postaci zgonów szarych elfów. Jak nie to zajmie się leczeniem rannych.

Do odwołania będę trudnej dostępny.

@Feniu
W którą grupę celujesz?

Sprawozdanie rundy 1:
Już w pierwszej rundzie walki straty po obu stronach są olbrzymie. Szare elfy spotkały się ze zdumiewającym oporem ze strony obrońców. Na lądzie życie straciło 15 elfów, zaś wśród wieśniaków śmierć poniosło 10 ludzi. Aisza straciła Diabła, którego zestrzelił przelatujący ponad nim łucznik na pteranodonie. Diabeł przed śmiercią posłał do grobu dwóch szarych elfów, którzy lecieli na zestrzelonym przez niego pteranodonie (pozostali ludzie Aiszy również wyrządzili krzywdę wrogom). W powietrzu śmierć poniosło siedem elfów (dwóch przez gryfa, jeden przez Taleda, zaś pozostałych czterech wykończyli Heptańczyk, Basam oraz Sito).

Printscreen z końca pierwszej rundy.

W drugiej rundzie elfy zdołały przerzucić resztę swoich sił przez mur. Na polu bitwy znajduje się 37 elfów, a w powietrzu wciąż krąży 6 pteranodonów, które prowadzą regularny obstrzał. Na polu bitwy znajdziecie nowe oznaczniki, takie jak:
M - Mag
V - Vhrandril

Link do mapy.

Powodzenia! :nordic:

W tych przy D10

Dobra, jeszcze poczekam za resztą deklaracji, bo może komuś zmienią się plany, kiedy zobaczy obecną sytuację.

Jeśli miałbym coś wam zasugerować, to proponowałbym zebranie jak najwięcej sił w centrum. Wasi sojusznicy są rozbici po całej wiosce, gdzie są łatwym celem dla tak skupionej w zbitą całość hordy wrogów. Laran może ograniczyć elfom pole manewru za pomocą swoich zaklęć, ale trzeba spróbować jakoś odratować grupę wieśniaków zgromadzoną przy murze, bo jest najliczniejsza.

Może Laran i Rudi spróbują wyeliminować najpierw maga, potem kapłana?

To dobry plan

Niestety mam jakiś problem z dockiem a raczej ze wszystkim bo i exel szwankuje. Nic nie mogę zrobić. Ciągle mnie rozłącza itd. :-/ Ogólnie komp coś wolno chodzi tak jak forum i cały net :-(

Wirus??? :-/

Przy Khargarze i Wilku jest około 10 elfów, wydaje się nam że mamy szanse? Wycofywałbym sie broniąc do dołu w stronę centrum.

E - chyba źle spojrzałem i ten koło Khargara to zwykły wojownik....