lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [Tunelarz 2] Śmierć i Podatki (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/17623-tunelarz-2-smierc-i-podatki.html)

Szczypawa 06-12-2017 22:58

Antix uradowana tym że jej pomysł sie udał u przekupuje goryla na swoją mańke;) chce sie dowiedzieć co takiego goryl chce jej pokazać. Wytęża wzrok w kierunku jaki wskazuje paluch zwierza.

- no co takiego tam widzisz bomblu. Zaprowadź mnie tam.

Jesli goryl usiluje ja gdzies zaprowadzic goblinka idzie wraz z nim. Chopaki sobie poradza:)

Avitto 06-12-2017 23:59

- A niech to - mruczał San pod nosem. - Nie znałem się mniemając, iż fortelom mogę ufać bardziej niż męstwu.

Rozejrzał się bacznie w prawo, w lewo, jeszcze raz w prawo a potem czujnie ruszył plażą w kierunku wieży, bowiem wycofanie się do Boguszewa mogło przynieść jedynie hańbę.

Ardel 07-12-2017 09:32

Izbylut siekieruje G2.

Stalowy 07-12-2017 12:56

Bestialskie pałowanie G2

Someirhle 07-12-2017 13:00

Glastenen chwyta Chikkita za kołnierz i po prostu wyciąga go spod goryla.
- Jak chcecie walczyć to prosz bardzo, ja biorę zielonego i starczy tego, ekspy są i tak dopiero za komnaty w Wieży. Izbylut weź się nie wygłupiaj, zabijesz ochroniarza posiadłości i będziesz mieć przejebane -
Ostatecznie małpy wyraźnie były inteligentne, co prowadziło do kolejnego punktu:
- My tu jesteśmy współwłaścicielami i mamy na to papiery, a nawet całą teczkę - rzucił do G2, prezentując z bezpiecznej odległości odpowiednie dokumenty (ostatecznie nei wiadomo jak inteligentny był goryl, a na pewno był wściekły, więc poza zasięgiem łap) - jak nas nie zostawisz, to wrócimy z nakazem, że do klatki i bez bananów na zawsze.-
- Daj ktoś 3zł to uleczę i po sprawie. Chikkit, masz 3zł? -Jakby miał 3zł, to by rzucił Masowe Uzdrowienie.
No chyba że naprawdę będzie musiał walczyć, to jak mus to mus, wolałby jednak wycofać się za bramę i przemyśleć kolejne podejście. Ogólnie był ciekaw, co to za chatkę mieli w Boguszewie, no ale niektórzy to tylko pałować a siekierować niewinne zwierzęta.

Ardel 07-12-2017 13:26

Słowa Glastenena powstrzymały na chwilę Izbyluta. Jeżeli G2 będzie jednak agresywny, to krasnolud będzie siekierowanie kontynuował.

Stalowy 07-12-2017 17:20

Warunkowe pałowanie G2.
W sensie jak nie małpka będzie grzeczna to nie dostanie kolejny raz po ryju.

Arvelus 07-12-2017 19:17

Chikkit ponowił swój plan... wiele więcej zrobić nie mógł...
Kula ognista po oczach byleby tylko go wypuścił i dał uciec.

Anonim 07-12-2017 22:05

Odpis 6, czyli sytuacja opanowana!
 
Antix:
Dopiero, gdy całkowitą swoją uwagę skupiłaś na gorylu, z którym stałaś przy bramie zwróciłaś uwagę na srebrną nić oplatającą jego szyję. Jest niemal niewidoczna od przodu, ale od tyłu stosunkowo łatwo ją dostrzec jeżeli skupia się wzrok na tamtym miejscu. Goryl próbuje sobie zdjąć tą nić, ale ma za duże łapy i po prostu ślizga nimi po swojej sierści. Teoretycznie mogłabyś wcisnąć swoje palce pomiędzy skórę Goryla, a nić...

Chikkit, Glastenen, Haxtes, Izbylut:
Goryl nr 2 rzeczywiście uspokoił się i pozwolił Glastenenowi zabrać spod siebie Chikkita. W momencie, gdy elf zapytał o pożyczenie kasy wszyscy niby to udali, że nie słyszą. Prawda była taka, że większość z nich i tak nie miała żadnej mamony, bo rozpuścili ją, że aż miło. Jeden to nawet nie pamiętał, że nie ma kasy, ale cóż - i tak zdarza się w szczególności, gdy w niektórych rejonach świata pożyczkę można było dostać niemal na każdym kroku (a w mordę na co drugim).
Goryl nr 2 stoi od was kilka metrów i uważnie się wam przygląda. Stanął tak odkąd Glastenen pokazał mu papiery i zagroził dożywotnim odebraniem bananów.

San Hedryn:
Bez problemy dostałeś się do miejsca, gdzie krzaki zostały powycinane - całkiem niedawno. Znajdujesz się jakieś kilkanaście metrów od murów wieży. Przy wieży, ale niewidoczne od strony bramy (bo krzaki i drzewka zasłaniają) stoi wóz z wielką, otwartą klatką (od strony miejsca dla woźnicy obitą ciężkimi deskami). To pewnie nim przywieziono goryle. Przy wozie nie ma ani konia ani woźnicy, a za to wewnątrz klatki są trzy kufry - zamknięte, ale bez kłódek. W pobliżu nie widać nikogo kto by to pilnował, a i wszystkie okiennice wieży pozostają zamknięte.

Avitto 07-12-2017 22:15

Po dotarciu do wozu męstwo nakazywało Sanowi dalej poszukiwać sposobu na wejście do środka wnętrza wieży. Zostawił wiec na razie swoje znalezisko i ruszył dalej wokół budynku, wypatrując kolejnych ciekawych poszlak.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:20.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172