Ja też dopiero w weekend.

Ech, a kto Wam kazał pić tyle w środku tygodnia?

Niestety zachłysnąłem się robotą. Ciężko o coś twórczego a ta scena bardzo się prosi, żeby poświęcić jej chwilę czasu. Nie będę gonił, darujcie, napiszę jak dam radę.

Bardzo wszystkich przepraszam za moją ostatnią obsuwę. Jutro do południa / dziś w nocy ponadrabiam zaległości.

Zdajesz sobie sprawę z tego, że stoją przy niej pałacowi gwardziści. :)
Tylko strażnicy polecieli Ci na ratunek :)

Sesje cienko przędzie, więc zbliżamy się do zakończenia. Akurat jesteście blisko dobrego momentu by zakończyć/zawiesić. Choć zawieszenie to raczej na wieczność :P

I bez obaw, mam pomysł na inną sesję fantasy. :)

Przepraszam, że nie odpisałem. Zwyczajnie nie starczyło mi weny.

Fundamentalne przy zawieszaniu zdaje się być raczej umożliwienie otwierania i zamykania w zależności od kaprysu. Nie uważasz?

Jestem pewien że król nas wypuści z cel jeśli zechcemy kontynuować;)

Jakoś tylko raz mi się zdarzyło, że sesja została odwieszona i dokończona :)

I nie bądźcie takimi pesymistami, dlaczego król miałby Was zamykać :)?

Ponieważ nasi bohaterowie nie mają zaszytych ust;)