Wyluzujcie. Statek możne podpłynąć wzdłuż nabrzeża kawałek. Potem wystarczy przeskoczyć ze statku na inny cumujący statek, potem na brzeg, a stamtąd tylko ze 100m spacerku pod okiem chętnych na wzbogacenie miejscowych :) Potem tylko walka z biurokracją i gotowe. Powrót tą samą drogą? :) |
Przy takim zachowaniu I będzie płynął wpław;) |
Dobra, potrzebuję jasnej deklaracji. Co robi statek? Odpływa, podpływa czy co? |
Statek odpływa. Jak I chce to niech sobie przeskakuje po drodze gdy będzie blisko tego drugiego o którym pisałeś, ale statek na pewno nie będzie czekał przy nabrzeżu aż sobie pobiegnie, pouzera się z biurokracją i wróci. Jak pisałem, potem Kuba może wysłać po niego łódkę. Albo czekać w umówionym miejscu następnego dnia. |
By mógł przeskoczyć to zamiast prosta drogą wyjść z portu, będziesz musiał ciut w bok. |
Vince też się kopnie do kapitanatu. |
Cytat:
|
Nie wiem czy w tej turze zdążę coś odpisać. |
Ja odpiszę, ale na pewno nie dzisiaj. EDIT: Cytat:
1. Ialdabode ;) 2. Odpisywałem Ci w komentarzach co powie I. Nie miałem czasu na odpisanie, ale odpowiedź była. Cytat:
|
Od 11 do 18 będę nieobecny. Urlop. Jak dacie radę odpisać szybko (tzn. do piątku do południa) to i ja odpiszę przez wyjazdem. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:59. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0