Stalowy/Brilchan/archiwumx - zapomniało mi się, że to walentynki i cały weekend wyjęty z działania w rpg. Jutro odpiszę do waszych postaci. Cytat:
Napisał Dhratlach
(Post 907427)
Pytanie, czy ci zmarli na lekkie objawy (prawdopodobieństwo wymiocin) są na zewnątrz, prawda?
Czy wysiłek fizyczny wlicza się w resuscytację krążeniowo oddechową?
Ogólnie jest wiadome dla Daniela, czy Bartosz zna chociaż podstawy Pierwszej Pomocy? | Zmarli to ludzie, którzy nie otrzymali na czas pomocy. Uznałem, że nie byli ruszani tak jak Ilłina - żeby nie marnować czasu, który mógłby być poświęcony dla jeszcze żywych. Trochę tutaj w imię pchnięcia akcji do przodu uznałem, że tak a nie inaczej zachowają się wasze postacie w tej sytuacji. Jakbyście mieli z tym problem to wyjaśnijcie to dynamiką sytuacji. Poza tym Daniel zdał test strachu właśnie z tego powodu, żeby nie rozkleił się, a logicznie przeniósł swoje starania na żywych, a nie rozpaczał nad martwą.
Nie. Wysiłek fizyczny to coś bardziej dynamicznego w stylu bieganie. Uciekanie. Walka wręcz osób poniżej siedemdziesiątego roku życia.
Możemy uznać, że wie, że nie zna. |