lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Fantasy (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/)
-   -   [komentarze] Nowy Świat! [Rycerska Rzecz II] (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-fantasy/7448-komentarze-nowy-swiat-rycerska-rzecz-ii.html)

Kerm 18-10-2009 12:16

Nie chodziło mi o drogę przez dżunglę, ale o to, czemu Eugeniusz tam poszedł, skoro Hell mu nie kazał, a i Sara była przeciwna :D
Ale skoro już poszedł, to trudno.

Pytanie zasadnicze (odpowiedź przyda mi się przy realizacji planu) - ilu ludzi mają przy sobie Sara i Hell?
Może się okazać, że ta siódemka, która sobie poszła, to dużo za dużo w stosunku do tego, co zostało ;)
Pytanie drugie.
Ilu jest tubylców, ilu jest napastników?
Pytanie trzecie.
To jakaś wioska? Są tu kobiety i dzieci?

EDIT:
Dziesięć metrów między jednymi i drugimi?
Szaleństwo :D

Kutak 18-10-2009 13:03

Eugeniusza wypchnąłem ze względu na Naczelną Zasadę Przesadnej Ingerencji MG Do Sesji - czyli "żeby było fajniej", w tym wypadku - ciekawiej, bo pojawia się kolejny wątek. ;)

Ludzi macie przy sobie około piętnastu - nawet z tą szóstką (bo poszło sześciu, łącznie z Eugeniuszem) niewiele byś cię w tym starciu zdziałali. Tubylców zaangażowanych w walkę jest w okolicach 60-70, trudno określić dokładnie, jak to podczas walki. Podobnie jest z napastnikami - w walce bierze ich podobna ilość co tubylców, lecz co chwilę widać i słychać wystrzały padające gdzieś spomiędzy drzew - z pewnością atakujących jest jeszcze dużo, dużo więcej.

Sprawa trzecia - to na pewno nie jest wioska w rozumieniu ludzi pochodzących z Imperium. Kobiet tu w zasadzie nie ma, widzieliście, jak oddalały się o zachodzie słońca traktem w kierunku przeciwnym niż ten, z którego przybyliście (czyli zapewne w głąb terytoriów kontrolowanych przez Czerwonoskórych, może i Harcynta), na stałe wioskę zamieszkują więc w zasadzie sami mężczyźni - bez dzieci, chociaż z tego co można było zauważyć, "dorosłość" osiąga się tu wcześniej - nawet całkiem młodzi tubylcy biorą udział w walce. Wioskę tę można nazwać więc jakąś "osadą wojowników" czy też innym "obozem szkoleniowym" (do późnych godzin wielu z mieszkańców ćwiczyło coś, co mogło być tutejszą "sztuką walki" ;) ).

No, to tyle tych dosyć chaotycznych tłumaczeń. ;)

Cytat:

Dziesięć metrów między jednymi i drugimi?
Szaleństwo
Jak szaleć to szaleć! :D

merill 18-10-2009 17:37

Choć to mnie nie dotyczy, ale jeśli mówisz, że nie masz kobiet, to pewnie to coś podobnego do "wojennego obozu" Indian Północnoamerykańskich?

Mira 18-10-2009 17:58

I tak Sarcia ich wszystkich rozwali. Kto, gdzie, jak... to tylko tło. Liczy się jedynie szmoc!

Kerm 18-10-2009 19:28

A Hell chciał właśnie zaproponować Sarze, by udała się na "z góry upatrzoną pozycję".
Czy mam wnioskować, że odpowiedź będzie odmowna?

Mira 18-10-2009 19:47

A co rozumiesz przez "z góry upatrzoną pozycję" w jej przypadku?

Kerm 19-10-2009 12:19

Post poszedł.

Teraz Ty i Sara macie pole do popisu :)

Kutak 09-11-2009 20:12

Uwaga, uwaga, parę ogłoszeń drobnych dot. posta. ;)

Po pierwsze - partie dla K.D. i Hawka dzieli różnica jakichś 4-5 godzin, nie liczcie więc, że prędko się spotkacie. ;)

Po drugie - miałem spore problemy, jak zgrać w czasie wyprawy do miasta i objechanie go w całości - z tego tez powodu Angrod ma "kolejkę wolną", bo nim Hadrian w odpowiedniej konspiracji zdąży okrążyć całą stolicę, sporo wody w Wiśle (Imperialnej Wiśle, rzecz jasna ;) ) upłynie. Jeśli będziesz chciał wrzucić posta - zapraszam na GG, możemy razem napisać coś o okolicy czy przemyśleniach i przeczuciach Hadriana. ;)

Po trzecie - podobnież nie ma części dla Penny i Merilla jako Raelisa - ale tym razem znów składam odpowiedzialność za posta na wasze barki. Bo "węszenie jako kupiecka karawana" jest dosyć szerokim pojęciem. Swobodnie opiszcie swój wjazd do miasta (no, bez przesady ;) ), wpuszczą was bez problemu, liczę też na mały spis konkretnych planów waszych bohaterów - bo póki co wiem tylko o próbach podrążenia tematu Czarnoustego.

Po czwarte - post dla Eugeniusza krótki, bo i co tu pisać - potrzebuję decyzji - wchodzi, rozmawia czy co tam robi. Przy okazji dialog Archibalda z Atterem też wypadałoby przeprowadzić.

Za opóźnienia z postem przepraszam, ale... No, trochę mi namotaliście swoimi akcjami i musiałem wszystko ładnie popoprawiać. ;)

Pozdr,
K.

Mira 09-11-2009 21:52

Buuuuuu kiepski post i odtwórczy. Co ta Sara jest w ogóle Nostrom, żeby tylu pasażerów mieć + aliena? Ja się tak nie bawię. Chcę bazookę albo odchodzę! :[

Kerm 09-11-2009 23:04

Moja postać pozostała w pewnym zawieszeniu, to jest bez wyraźnych dyspozycji.
Mam zatem wolną rękę?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:16.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172