Bu! :whoaaa:

Czas chyba się przypomnieć. Kiedy można się spodziewać kolejnych postów?

Sytuacja
 

Z tego co wiem nasza sytuacja jest raczej mizerna. Arango pracuje w swej ceramicznej pracowni całymi dniami i nie ma czasu na wejście na Li co za tym idzie nawet na takie małe przypomnienie nie zareaguje.Przyczynę nieobecności teoretycznie rozumiem, co prawda swoje prywatne zdanie na ten temat ale mniejsza..... Tym bardziej ze miałem okazję go "złapać" na gg i stwierdził że od pisze "dziś" w nocy a było to w ostatnią środę. Zostaje nam czekać na jakiś znak od niego. Miejmy nadzieję że okaże się na tyle poważnym człowiekiem na ile jest fajnym MG.

Odpiszę wtedy kiedy będę miał czas.
Na razie zrezygnowałem z sesji "Byc jak Robin Hood' by móc wygospodarować czas na odpisanie do sesji gdzie jestem MG.


Icarius podając jakaś wiadomość bądź łaskaw przedstawiać ją tak jak brzmiała ona naprawdę, nie że "odpisze dziś w nocy" a :
ango
2010-02-23 21:14:23
na li zajrze na dłużej w nocy

Własne interpretacje tego co napisałem proszę przedstawiać jako właśnie własne interpretacje, a nie jako moje deklaracje.

Icarius, radzę również ujednolić swoje stanowisko przedstawiane w rozmowach prywatnych ze mną z tym prezentowanym na forum, w komentarzach. Bo diametralnie się różnią.

Sam zostałeś dokooptowany do sesji po zamknięciu rekrutacji, gdy grono jej uczestników było już niejako "pełne" jak przypominam, więc prezentowanie wiecznych pretensji jest co najmniej nie na miejscu.

Udział w sesji nie jest obowiązkiem, więc Icarius rozważ ponownie udział w niej, jeśli mój styl ci nie odpowiada cóż... Jest wielu innych znakomitych MG na forum, którzy zapewne lepiej spełnią pokładane w nich przez ciebie nadzieje.

Mam nadzieje że jest to wystarczająco wyraźne i jasne przedstawienie mojego stanowiska.

To tyle.

Najwcześniejszy termin jaki mogę wygospodarować to niedziela-poniedziałek.

Niestety.

Pozdrawiam

Faktycznie napisałeś że zajrzysz na dłużej co dla mnie było równoznaczne z "w końcu odpisze". Tym bardziej że padło jako odpowiedź:I: co dalej z sesją?
A: na li zajrzę na dłużej w nocy

Skoro sesja jest opóźniona a ty "zajrzysz na dłużej" to jak miałem to interpretować? Tym bardziej że nigdzie nie padło "zajrzę" ale nie wiem czy odpiszę. Co prawda nie padło też odpiszę ale to kwestia interpretacji.

Dobrze masz rację była to moja własna interpretacja. Moim zdaniem logiczna nie mniej jednak moja.


Arango myślę że subtelne zarzucanie mi dwulicowości to przesada.
Bo stanowisko się zmienia z upływem czasu i/lub zdarzeń w tym przypadku poczułem się z deka olany brakiem wpisu w środę. Bo oczywiście mylnie cie zinterpretowałem i zrozumiałem to jako deklarację. Ja po prostu jestem słowny i terminowy niezależnie czy sprawa dotyczy życia prywatnego,interesów (prowadzę firmę) czy rozrywki jak LI. A skoro już ktoś terminowy nie jest powinien o tym uprzedzić bądź użyć magicznego słowa przepraszam w komentarzach.Mamy XXI wiek wejść na 5 minut każdy może kwestia chęci. A terminy niezależnie czy raz na tydzień czy raz na dwa obowiązują chyba wszystkich prawda.... Ok ja rozumiem że możesz nie mieć czasu ale uważam że powinieneś coś o opóźnieniach wspominać w komentarzach. (to jest całe moje zdanie z posta powyżej które odebrałeś jako bóg wie jaki atak).

Pełna nie pełna spytałem się czy mogę dojść dostałeś KP przyjąłeś. Mam się czuć z tego powodu gorszy? A w zasadzie jestem gorszy z tego co sugerujesz... I jak rozumiem jako "gorszy" nie mam prawa mieć własnego zdania nawet w banalnej sprawie nie trzymania się terminów.

Być może teraz ja przesadzam ale twój post to w zasadzie jeden wielki atak na mnie. A sprawa dotyczyła tylko braku oznak życia z twojej strony.

Słuchaj jeśli chcesz mnie wywalić z sesji, za to że mam swoje zdanie na temat terminowości i że uważam że jesteś trochę nie fair, to zwyczajnie to powiedz.Myślę że cie chyba trochę poniosło w tym poście. Ja generalnie chciałbym grać dalej o ile ta wymiana "uwag" tego nie przekreśla czy nie stawia mnie w gorszej sytuacji w grze.

I na koniec ja rozumiem że jesteś MG masz swoje lata życie itd. Co nie zmienia faktu że skoro w twój nazwijmy to projekt ktoś się angażuje poświęca również swój czas. To należy mu się chociaż krótka notka o zmianie terminu. Bądź jakieś zwyczajne wyjaśnienie czy zwykłe przepraszam. A na pewno nie należy mu się atak. Cóż pewnie byłeś zmęczony(ten maraton w pracy) stąd taki a nie inny dobór słów. Mam nadzieję że potrafisz spojrzeć na to obiektywnie i cała sprawa nie stanowi problemu.

Pozdrawiam

Jak dla mnie to oznacza, że MG przyjął Twoją kartę po terminie. Ale to moja interpretacja.


A tak w ogóle to nie przypominam sobie żeby MG ustalał jakieś ścisłe terminy co do postów. Ale może się mylę...

Sprawa jest bardzo prosta w takim razie.

Proszę Państwa jak sami widzicie sesja będzie szła skokami raz szybciej raz wolniej. Bez jednoznacznych deklaracji co i kiedy.

Komu to nie odpowiada temu dziękuje za wspólna gre, przepraszam za stracony czas jaki włozył w stworzenie KP itd.

Kto zostanie jednak i zaakceptuje takie tempo-nie tempo ten powstrzyma się na przyszłość od jakichkolwiek form poganiania mnie w komentarzach.

Nie wymagam specjalnych deklaracji odpisanie jednak do następnego postu uznam za dalszy akcept do gry.

Pozdrawiam

Chociaż deklaracje nie są wymagane, to jednak odpowiem.

Skokowe tempo pisania postów mi nie przeszkadza, informuję zatem, że pozostaję w sesji tak długo, jak długo ona będzie trwać.

Ale się porobiło. Mogłem się nie odzywać ;)

Co do sesji... Pewnie wolałbym bardziej regularną rozgrywkę, ale i te skoki jakoś przeżyję. Muszę sobie poszukać jeszcze jakieś sesji, żeby się nie nudzić :D

Mi również nie przeszkadza, że są chwilowe przestoje. Specyfika takiej formy rozgrywki. Ja również zostaję do samego końca.

W takim razie i ja zadeklaruje, że zostaję. Takie długie przerwy raczej mi nie przeszkadzają choć wierzę, że nie będzie to bardzo częste zjawisko.