Odezwę się jutro to znajdę dla Ryszarda zajęcie. To znaczy pójdzie szukać z Urmielem dobrej sali operacyjnej. Jutro przekażę Ci wszystkie szczegóły. ;)

Dlaczego od razu na rannych. Znaczy, na rannych także, ale mogą oni być jedynie celem do poznania pewnej pani doktor. Oczywiście tylko: być może. Ale ogólnie wydaje mi się to dosyć naturalna sprawą, ze osoby mające pojecie na temat opatrywania rannych chcą pomóc innym.

Na mnie nie liczcie :P ja jestem tylko weteryniorz :) mogę odebrać poród ewentualnie :D

Post poszedł, krótki bo krótki, ale jest. Jak ktoś ma ochotę na interakcję, albo cuś to gg w podpisie. Ew PW jak będę online to się odezwę:).

Pozdrawiam merill

Musiałem się troszkę spieszyć, więc post jest jaki jest, no ale, jak to mówią, lepszy rydz niż nic.

Od razu przepraszam za lekki chaos w poście, ale jest tak chaotycznie jak chaotyczne są moje myśli, bo się rozchorowałam i w ogóle. ;) Jak zwykle macie tydzień na odpowiedź, bla, bla, bla. ;)

Pozdrawiam. :D

Wyjeżdżam chwilowo, toteż życzę miłej gry. Przez czas jakiś będę niedostępny internetowo. Planowany powrót 14 maja.

A ja muszę stwierdzić, że najprawdopodobniej mój post będzie po długim weekendzie. Miłego wypoczynku wszystkim życzę. :)

Uprzedzam, że mój post może pojawić się dopiero jutro.

Mój pojawi się raczej dziś późnym wieczorem. Albo jak kto woli, późną nocą :) Za wszystkie ewentualne opóźnienia, które kiedykolwiek by się wydarzyły z mojej strony proszę winić moją leniwą i chaotyczną część natury :]