[Komentarze] Roland Relinven herbu Roztoka z Rajczewa
 

Witam męczenników!

Witam w nowo otwartych komentarzach! :D

Pora zaznajomić was z czymś, co będzie was dręczyło co niedzielę, czyli... moje "ogłoszenia parafialne" :D
By nie przedłużać, zaczynamy.


Ogłoszenia parafialne:

1. Tura potrwa do soboty godziny 24.00.

2. Moje posty znajdziecie w niedzielę, a zaraz po nich objawią się moje ogłoszenia, z czego pierwszy i ostatni punkt zawsze są niezmienne.

3. Wyjątkowo dzisiaj (i przy przejściu do następnych rozdziałów), pojawiać się będą posty wstępne, gdzie będziecie mieli mało do gadania.

4. Oczywiście mój następny post znajdziecie jutro lub jeszcze dzisiaj, zależy na to patrzeć. Żeby nie gmatwać, podam datę. 6 września.

5. Wiem, ta tura jest trochę niesprawiedliwa. Oszukany ten tydzień, nie?
Cóż... Trudno. Następne będą normalnie :D

6. Przypominam, że jesteście na równych sobie "poziomach", więc w przypadku wojowników najszybszy jest nasz Ted, bo ma w sobie coś z elfa.
Mało ma z niego, więc jest również mało szybszy. Ledwie zauważalnie?
Szkoda, że nikt z was nie podjął się niziołka. Już nawet miałem dla niego nazwę - "Torpedka" xD

7. W przypadku magów o różnych specjalizacjach ciężko jest porównać na tej samej zasadzie.

8. Moje posty w przytłaczającej większości pojawiać się będą wieczorem lub nocą.
Wtedy mam najwięcej czasu na pisanie xD
Niemniej jednak 2 w nocy to przesada. Czegoś takiego nie będzie, ponieważ mózg odmawia współpracy.

9. Jakieś długie, te ogłoszenia, nie?

10. Każdy z was sam wstawia swoje obrazki, ja tylko tworzę panel.

11. System walki/czarowania to: Los,Spryt&Logika (to dla przypomnienia)

12. W pierwszym poście jesteście objęci okresem ochronnym, więc nie zginiecie.
Okres ochronny kończy się na początku waszego drugiego posta.

13. Krótkie to pościszcze mi wyszło. Cóż... to właśnie wpływ drugiej w nocy na mój ośrodek myślenia. Sami rozumiecie dlaczego unikam pisania o tej porze.

14. Mogę wtedy napisać jakieś głupoty. Przykładowo tutaj. Tak, jestem zmęczony xD

15. Moje kochane, już-nie-przepaki, jak o czymś zapomniałem, niewątpliwie dodam.

16. Nie będę robił drugich ogłoszeń, więc już tutaj dam to, co będę chciał wam powiedzieć jutro.

17. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, w sprawie dialogów oraz różnych innych, zapraszam na gg. Można je zdobyć przykładowo ode mnie na PW :)
Łapcie mnie wieczorami.

18. Powodzenia :)

"Ogłoszenia parafialne", to są moi cierpiętnicy. Cierpiętnicy, to są "ogłoszenia parafialne". Zaprzyjaźnijcie się :D

Ahoj!

I w sumie tyle, osobliwy entuzjazm nie pozwala na więcej ;).

Chciałbym z tego miejsca życzyć wszystkim dobrej zabawy i przyjemnej gry. Oby zginęło nas jak najmniej.

Widać już jak będzie wyglądał prolog.

Mianowicie 9 sesji solowych i jedna dwójkowa. Wszystko scalone w jedną sesję.
Przynajmniej będzie tak przez pewien czas.

Widać również (w większości przypadków), że sami zrobiliście sobie przygodę do prologu. Ja tylko wybrałem jedną z przygotowanych przez was.
Starałem się wybrać jak najciekawsze i mogące nieść jak najwięcej rozwiązań.

W niektórych częściach wcale to wynikanie z historii nie jest takie oczywiste, jak w przypadku pteroslawa, ale wkrótce wszystko wyjdzie :D

Sami widzicie, moje apele o niedokończone wątki oraz bogactwo postaci były tak naprawdę prośbą, byście sobie wygodnie posłali.
Teraz dobranoc.
Zobaczymy jak się na tym wyśpicie :D

Ten post nauczył mnie jednej rzeczy. Jeśli nie chcę siedzieć do późna, muszę sobie te wszystkie sesje solowe rozłożyć na dwa lub trzy dni.
Do tej pory takiej konieczności nie było.
Wystarczyło stare, dobre "od południa do wieczora z przerwami".

Dodam jeden punkt do ogłoszeń, ale również umieszczę go tutaj: W sprawie dialogów czy innych wątpliwości, zapraszam na gg :)
Najlepiej wieczorami, wtedy zazwyczaj jestem.

Ja także witam wszystkich graczy i mam nadzieję że wszyscy spotkamy się cali i zdrowi (modlę się cicho za swoją postać ^.^)

Pozdrawiam, dobrej zabawy :)

Tako i ja życzę zarówno MG jak i współgrającym dobrej zabawy ;> Zapowiada się naprawdę ciekawie.

Tradycyjnie życzę miłej gry. Tylko odkąd miłościwy mistrz gry powiedział, że umrzeć będzie łatwo to mam wrażenie, że jak odmówię temu facetowi co chce żebym mu konia pożyczył to wyjmie skądś kuszę z magazynkiem bębenkowym i zacznie do mnie strzelać, a jak się zgodzę to spróbuje zasztyletować mnie po drodze.

Nie mogę wykluczyć żadnej opcji :devil:
Mogę wam jedynie życzyć powodzenia w waszych akcjach xD

Kłaniam się wszystkim, do usług (najlepiej na gg ;)).

Szczęścia w drodze do gromadnego meetingu tak nietuzinkowej kompani. ;)