E... Wiem, że zawsze byłem lepszy z muzyki niż z plastyki i teraz są tego efekty w postaci tych gównianych obrazków, ale nie sądziłem, że zrozumienie, co się tam wyprawia będzie aż tak wymagające.

Quartz, strażnicy galopują już na koniach na odsiecz ziomkowi od gwizdałki i nie ma mowy, żebyś dotarł do ich obozu (który obozem jest tylko z nazwy, wszak przystanęli tam z godzinę wcześniej i żadnych namiotów, ani niczego tam nie ma) zanim oni nie dojadą na pole bitwy. Jesteś tam, gdzie literka 'C' na obrazku, a strażnicy tam, gdzie napis 'straż' :wink:

Nie da sie jechac lekko dookoła nich ? :P ... nie wiem ... za linia krzewow, malym wzniesieniem , czy czymkolwiek ? :D Chyba że "obóz straży" nie istnieje ;), to by oznaczało że faktycznie nie rozumiem obrazka :D

Zaraz coś podziałam i zobaczymy jak to zmienić żeby nie zmieniać zbyt wiele, ale żeby wszystko się zgadzało ;)

Bez obrazy Panicz, ale ja kurna non comprende tych twoich bazgrołów, ni w ząb ;p Bedzie dziś ten up czy bardziej rano?

Nic nie zmieniać, post będzie dziś. Kostki rozstrzygnęły wszystko, więc nie edytować bo mogę już nie uwzględnić.

E tam kości, rzut monetą :D Jak orzeł to gracz do piachu, jak reszka to wróg trafił krytykiem, a jak na kancie to remis :P

No no no, bez takich, bo znowu uronię łezkę ;p Chce chociaż raz wygrać w te durne rpg.. i odejdę spokojny ;]

Johny sobie trochę wykrakał, ale cóż zrobić. Piłka po wasze stronie. Rozgrywać dobrze, bo to już ostatnie minuty przed końcem spotkania. ;)

strażników jest tylko 18! ładować kusze i krótkimi seriami ognia :)

hahaha, dzielą się mejotycznie ;p o 16 mają nadlecieć chińczycy i zrzucać piechurów małymi porcjami po kilka tysięcy, każdy z widłami. you go girl! ;)

Hmm, może tam ich po prostu zabić? Ja tam nie wiem, ale jakoś chyba najbardziej pasuje. :D