Koniec kolejki: 28.08.2011

Aronix: Możesz walczyć z Dżinem [S 5], możesz się z nim też jakoś dogadać. Wejść do ruin można od góry, wybijając dziurę w kopule, ale jest bardzo wysoko, jakieś 10 metrów. Można też szukać zasypanego przez piach wejścia.
Mekow: Kto to jest i dlaczego domaga się sprawiedliwości, Argena musi sprawdzić sama.
Fearqin: potwór ma S 4. Jak go pokonasz to w jaskini przy truchle jakiegoś wojaka, znajdziesz Talizman.

Jeśli chodzi o specyficzne słownictwo użyte w moim ostatnim poście na sesji, to mogę edytować i zastąpić środkowe części odpowiednich słów gwiazdkami itp :fuck:

A Pana Miodowicza (zakładając, że będzie taka okazja) Argena spyta przy okazji o mapę, albo lokalizacje jakiegoś miasta ;)

Koniec kolejki: 08.09.2011

Fearqin: masz pole do popisu. Istoty zamieszkujące tajemniczy budynek to szare ogry. co robią i dlaczego elfka tak się zachowała, wymyśl sam :)
Aronix: w grobowcu nie dojdzie do żadnej walki :( Irg odnajdzie zapiski mówiące o tym, że "Tajemnych Wrót należy szukać na wschodzie, pośród mrozu i zawieruchy, pod wodą i wśród kamieni, nad chmurami i w jeziorze ognia". Gdy wyjdą już z grobowca, dostrzegą oddział Wnirów zmierzający do ruin.
Mekow: Miodowicz zgodzi się udzielić Argenie pomocy, jeśli ona sama pomoże mu rozprawić się z Firlejem.

Udanej zabawy!

Koniec kolejki: 20.09.2011

Mekow: Mieszkańcami lasu są olbrzymie pająki [S 4]. Żeby kontynuować podróż musisz przeprawić się przez rzekę.
Aronix: wojownicy mają S 4, ale jest ich sześciu. Możesz z nimi walczyć po kolei. Możesz też pertraktować. Chcą dostać się do oazy i zabić Kaffiego, będą oczekiwać Twojej pomocy.
Fearqin:Ogry mają S 5. Możesz powalczyć, ale możesz też coś kombinować. Elfka zniknęła na schodach prowadzących w górę [czyli gdzie?].

Będzie wam przykro, ale w piątek jadę do Polski. Także od piątku do... 1 października mnie nie ma :( Wątpię w jakieś dostępy do forum, jak już to do gadu gadu.

To odpisz do piątku i po sprawie :)

Zrobię co w mojej mocy by tak się stało, ale mój chwilowy wyjazd to problem dla całej Anglii. Gospodarka, polityka... nie mogę tak po prostu. Postaram się aczkolwiek.

Przedzieramy się przez pająki. Chyba mi się uda :D
[Rzut w Kostnicy: 5]

No to w takim razie wygrywasz starcie i możesz spenetrować las.

I się nie wyrobiłem z postem przed urlopem, przepraszam. Ogłaszam więc dwutygodniową przerwę w sesji. Odpiszę zaraz po powrocie. Do napisania!