Puki co to są darmowi tragarze warto się zastanowić czy jeszcze się nie przydadzą. może trza będzie nosić jakiś ciężki sprzęt albo potrzebny będzei taran albo coś innego.

Przydadzą? Jako tarcze żywe czy... No może to jest jakaś opcja.

Szło mi bardziej o to, że wolę wiedzieć czy ktoś gra czy jego postać robi za przemieszczającą się dekorację czy inną ozdobę...

rozumiem czasem warto dać znać że będzie tylko epizodycznie na początku przygody a potem oleje sprawę.

Co przypomina mi że sprawy rodzinne spowodują że odpisze najwcześniej w wtorek

Wybaczcie panowie, naprawdę nie miałem jak odpisać. Teraz nie powinienem już tak niespodziewanie znikać...

Swoją drogą, GM bardzo ładnie to załatwił ;)

Trzymam za słowo...

Może w końcu akcja jakoś ruszy. ^^

Sorry, ja też trochę przemilczałem, bo miałem nieprzyjemną akcję natury medycznej i ze stresu na śmierć zapomniałem, że był update. Mea culpa, ale z drugiej strony - nie mam za wiele do zrobienia teraz ani ja, ani Lichu zresztą też. Zaktywizuję się trochę bardziej, jak będzie czas przesłuchiwania ewentualnych jeńców, bo do tego akurat się dla odmiany lepiej nadaję :]. W tak zwanym międzyczasie postaram się przynajmniej pomóc w edytowaniu wypowiedzi w docu, żeby się jakoś do siebie miały. Powodzenia.

Tych jeńców to najpierw trzeba mieć... a na to jakoś się nie zapowiada. Zwłaszcza jak wszyscy sobie będą stali jak kołki, czy ograniczali się do radosnego pokrzykiwania (ciekawe czy dom ma na tyle grube ściany, aby tego nie było słychać na zewnątrz?) ;)

Już teraz na podstawie logicznej przesłanki zrobiłem coś co jest taktycznie głupie, bo muszę zakładać, że Ralf może mieć przeciwników zarówno z przodu, jak i z tyłu, ale był to najszybszy sposób na popchnięcie akcji do przodu i do padnięcie dowódcy kuszników...

Panowie gdzie jesteśmy?

Wszyscy zajęci porządkami przedświątecznymi czy jak? ;)

ja posta wstawiam jutro wieczorem lub poniedziałek rano a porządki już prawie skończyłem

To co ja napisałem w dokumencie spokojnie może ktoś przygarnąć. jest tego za mało na samodzielnego posta, a nie będę lał wody z opisem mijanych drzew czy epopei o przeskakiwaniu konia...

Wyjdzie więc bez mojego posta w tej strasznie szybkiej kolejce...